Finał Juwenaliów PŁ 2025: rock, rap i klubowa energia

Zdjęcie: Juwenalia PŁ 2025 – dZIEŃ ii-102-fot-Karolina-Filarczyk-Karolcia-Kadruje

Drugi dzień koncertów Juwenaliów Politechniki Łódzkiej przyniósł muzyczne kontrasty i wielkie emocje. Od nostalgii Myslovitz po taneczne bity Tribbsa – każdy znalazł coś dla siebie.

Łódzki kampus Politechniki ponownie zamienił się w tętniącą życiem festiwalową przestrzeń. Publiczność dopisała, a line-up drugiego wieczoru dostarczył wszystkim solidnej dawki dźwięków z różnych muzycznych światów.

Na rozgrzewkę scenę przejęła Norbelana, lokalna artystka, która z każdym występem coraz śmielej zaznacza swoją obecność na łódzkiej scenie. Jej energetyczny set przyciągnął pierwszych słuchaczy pod scenę i dał sygnał, iż to będzie mocny wieczór.

Chwilę później przyszła pora na jeden z najbardziej wyczekiwanych momentów – Myslovitz. Legendarny zespół wprowadził w klimat pełen nostalgii, emocji i gitarowej melancholii. „Długość dźwięku samotności” i inne ponadczasowe numery wybrzmiały z ogromną

mocą, udowadniając, iż Myslovitz wciąż potrafi poruszyć serca – zarówno starszych fanów, jak i młodszej widowni, która dopiero odkrywa ich twórczość.

Wieczór nabrał tempa, gdy na scenie pojawił się Paluch. Pewny siebie, mocny w przekazie i konsekwentny w stylu, przyciągnął tłumy fanów klasycznego hip-hopu. Publika znała każde słowo, a energia spod sceny mówiła jedno – Paluch to wciąż czołówka polskiego rapu.

Po nim mikrofon przejął ReTo, reprezentant młodszego pokolenia, który udowodnił, iż potrafi nie tylko rozkręcić imprezę, ale też trafić ze swoim przekazem do różnorodnej publiczności. Trapowe brzmienia, autotune i silna interakcja z publiką – to był wybuch nowej szkoły w najlepszym wydaniu.

Na zakończenie – Tribbs, który zamienił teren kampusu w ogromny klub pod chmurką. EDM-owe sety, energetyczne remixy i wizualna oprawa show sprawiły, iż uczestnicy juwenaliów tańczyli do ostatnich dźwięków. Jego live act był definitywnym finałem – dosłownie i w przenośni – dwudniowego święta muzyki.

Juwenalia PŁ 2025 zakończyły się z hukiem – zróżnicowany line-up, świetna organizacja i żywiołowa publiczność tylko potwierdziły, iż łódzkie święto studentów to jedno z ważniejszych wydarzeń muzycznych w regionie.