W czasie 25. edycji MFF BNP Paribas Nowe Horyzonty pokazano 272 filmy, w tym najgłośniejsze tytułu z największych światowych festiwali. W programie wydarzenia znalazły się między innymi dzieła wyróżnione w Wenecji ("Moi synowie", "Vermiglio", "Kwiecień"), Berlinie ("Sny o miłości", "Kontinental ‘25", "Wiadomość") oraz Cannes ("To był zwykły przypadek", "Zmartwychwstanie", "Sirât"). Reklama
25. MFF BNP Paribas Nowe Horyzonty. Powrót widowni festiwalowej do kin
Marcin Pieńkowski, który jest dyrektorem Nowych Horyzontów od 2021 roku, przyznał, iż 25. odsłona wydarzenia jest frekwencyjnym sukcesem. "Gdyby ktoś mi powiedział w 2020 albo 2021 roku, iż tak będą wyglądały kolejne edycje, iż ta publiczność wróci do kin i będzie nowa fala bardzo młodych widzów… Wtedy byłem bardzo sceptyczny, bo czasy były bardzo niepewne. Teraz mogę powiedzieć, iż publiczność wróciła na Nowe Horyzonty i drugi rok z rzędu mieliśmy rekordową frekwencję. Życzyłbym sobie, żeby nasza rzeczywistość kinowa też tak wyglądała".
Od 2020 roku festiwal udostępnia część programu online na określony czas. "To miała być jednorazowa akcja. Natomiast okazało się, iż podczas tamtej edycji [która odbyła się wyłącznie w internecie] w festiwalu uczestniczyło prawie 20% nowych widzów. Jest grupa odbiorców, którzy nie mogą przyjechać do Wrocławia. […] W kolejnych latach zobaczyliśmy, iż ta edycja online cieszy się dużą popularnością. Tam są pokazywane filmy z retrospektyw, bardziej niszowe, mniejsze" – wyliczał Pieńkowski.
25. MFF BNP Paribas Nowe Horyzonty. Festiwal otwarty na wszystkich widzów
W obszernym programie Nowych Horyzontów zawsze znajduje się szeroki wybór filmów: od festiwalowych perełek i retrospektyw po filmy, które zadowolą widza niezainteresowanego kinem artystycznym."Nowe Horyzonty są ogromnym festiwalem, który musi pogodzić bardzo wiele publiczności. Tych, którzy przyjeżdżają na nie od pierwszych edycji w Sanoku i Cieszynie. Oni stawiają poprzeczkę bardzo wysoko. Dlatego robimy retrospektywy […] twórców czasem nieznanych choćby dla profesorów filmoznawstwa. Mamy sekcje, które eksplorują kino nowohoryzontowe" – przyznał Pieńkowski.Zaraz dodał, iż festiwal nie może zamykać się na innych odbiorców. "Program należy zbalansować. Żeby był dalej bezkompromisowy, mocny, odważny, radykalny, ale z drugiej strony, żeby przyciągał też szerszą publiczność. Żeby mogła wybrać i czasem miała delikatne wejście. Można przyjechać i obejrzeć ‘Skomplikowanych’, ‘Życie Chucka’ czy jakiś duży tytuł z Cannes, a przy okazji ktoś pójdzie jeszcze na film Anne-Marie Miéville, bo zaciekawi go to nazwisko. […] To duża sztuka pogodzić wszystkie gusta i oczekiwania".
25. MFF BNP Paribas Nowe Horyzonty. Kiedy rozpocznie się praca nad kolejną edycją?
Pieńkowski przyznał, iż po zakończeniu tegorocznej edycji festiwalu prace nad kolejną ruszą bardzo szybko. W sierpniu odbywa się festiwal w Locarno i rozpoczyna się festiwal w Wenecji – tytułu z obu wydarzeń zawsze trafiają w mniejszym lub większym stopniu do programu Nowych Horyzontów."Pierwsze, co robimy, to planujemy retrospektywy, przeglądy. Tych pomysłów mamy zawsze bardzo dużo, ale staramy się wybrać te najciekawsze. […] Początek pracy jest spokojniejszy, a gdzieś tak w styczniu wszystko nabiera tempa, bo jest festiwal w Sundance, później Berlin, Rotterdam – festiwale, z których mamy bardzo dużo filmów. Wtedy program nabiera kształtu. Zanim się nie obejrzymy, będzie 26. edycja Nowych Horyzontów" – mówił dyrektor MFF BNP Paribas Nowe Horyzonty.
25. MFF BNP Paribas Nowe Horyzonty. Festiwal dostępny online
Stacjonarna część 25. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego BNP Paribas Nowe Horyzonty we Wrocławiu odbyła się w dniach od 17 do 27 lipca we Wrocławiu. Do 3 sierpnia część filmów jest dostępna online. Interia jest patronem medialnym wydarzenia.