Zdjęcie: Satoshi Kon
Poznański festiwal Animator odbywać się będzie od 5 do 13 lipca, już po raz 18.
Od anime po animację poklatkową, od komercyjnych projektów w najlepszym wydaniu po produkcje eksperymentalne, igrające z oczekiwaniami i przyzwyczajeniami widowni. Festiwal Animator pozwala doświadczyć sztuki animacji we wszystkich jej odmianach. Do Poznania przyjedzie m.in. Yoshimi Itazu, który niedawno debiutował fantastyczną „Konsjerżką”, ale od lat współpracował z największymi mistrzami anime, m.in. z Hayao Miyazakim przy „Zrywa się wiatr” i „Chłopcu i czapli” oraz Satoshim Konem przy „Paprice”. Itazu weźmie udział w specjalnym pokazie „Papriki”, będzie miał także MasterClass o technikach pracy przy anime. Na festiwalu zagoszczą także Joe Holman, specjalista od animacji poklatkowej i tworzenia lalek, który pracował m.in. przy „Fantastycznym panu Lisie” Wesa Andersona, Mike Hollingsworth, współtwórca serialu „BoJack Horseman” oraz Kanadyjka Rose Bond, artystka wizualna, autorka filmów, instalacji oraz projektów VR.
Poszukiwacze filmowych precjozów powinni natomiast uważnie przeglądać programy tegorocznych konkursów: wśród filmów krótkometrażowych można będzie zobaczyć m.in. „Duckville” legendarnego amerykańskiego animatora Billa Plymptona, dwukrotnie nominowanego do Oscara, czy „Little Shrew (Snowflake)”, film nakręcony przez piosenkarkę Kate Bush na rzecz organizacji charytatywnej War Child, a w konkursie polskim znalazł się m.in. nagrodzony na Krakowskim Festiwalu Filmowym „Basen albo śmierć złotej rybki” Darii Kopiec.
Festiwal Animator odbywać się będzie od 5 do 13 lipca, już po raz 18., czyli – jak zauważa dyrektorka artystyczna Adriana Prodeus – „metaforycznie staje się pełnoletni. Co oznacza, iż staje się w pełni odpowiedzialny za siebie, choćby jeżeli w środku wciąż jest dzieckiem”.
