Teleturniej Familiada, który od ponad 30 lat bawi polską widownię, ponownie stał się źródłem memów i śmiechu w internecie. Choć program łączy rodzinne emocje z rywalizacją, to właśnie zabawne pomyłki uczestników sprawiają, iż widzowie oglądają go z zapartym tchem. Najnowsza sytuacja z finału jednej z drużyn udowodniła, iż choćby pozornie proste pytania mogą wywołać wielkie zamieszanie.
Nowa wpadka w Familiadzie
Podczas odcinka doszło do kolejnej zabawnej sytuacji. W finale zmierzyły się drużyny Rycerze i Gracze. Choć Rycerze wyszli zwycięsko i zdobyli nagrodę w wysokości 27 304 zł, to finał nie obył się bez śmiechu. Pan Jakub, odpowiadając na pytanie: „Coś biało-czerwonego?”, bez wahania odpowiedział:
- “Zebra!“
Publiczność i prowadzący, Karol Strasburger, byli zaskoczeni:
- „Zebra? Nie, zebra jest biało-czarna.”
Pan Jakub od razu zorientował się w pomyłce, złapał się za głowę i mruknął:
- „Czerwonego… Przepraszam.”
Na koniec, gdy drużyna przegrała finał, pan Jakub nie mógł powstrzymać żartu i zrzucił winę na „zebrę”, co wywołało salwy śmiechu wśród publiczności i uczestników. Strasburger podsumował:
„Tak, przez zebrę. No tak, gdybyś coś więcej tam powiedział, tak może bardziej do sensu, iż tak powiem.”
Jak wygląda Familiada?
W programie rywalizują ze sobą dwie drużyny, najczęściej rodziny lub grupy znajomych. Uczestnicy odpowiadają na pytania, a ich odpowiedzi oceniane są według wyników ankiety przeprowadzonej wśród wcześniej zapytanych osób. Wygrywa drużyna, która zdobędzie więcej punktów i awansuje do finału.
W decydującej rundzie dwóch zawodników ma ograniczony czas, aby zdobyć minimum 200 punktów i wygrać główną nagrodę pieniężną. Jednak nie zawsze to matematyka i logika decydują o sławnych momentach programu, często to zabawne błędy stają się viralem w sieci.
Najsłynniejsze wpadki Familiady
Program zyskał sławę również dzięki nietypowym odpowiedziom, które niedługo obiegały internet. Kto nie pamięta kultowej reakcji: „lama” na pytanie: „Więcej niż jedno zwierzę?” albo dialogu:
- “Co się robi z mleka?”
“Płatki śniadaniowe!“
Takie sytuacje rozbawiały widzów i tworzyły prawdziwe memy, które krążyły w sieci przez lata. Pomimo takich wpadek, Familiada wciąż przyciąga przed telewizory tysiące widzów. Rodzinna atmosfera, humor i niespodziewane odpowiedzi uczestników sprawiają, iż program pozostaje jednym z najchętniej oglądanych teleturniejów w Polsce. Wpadki jak ta z panem Jakubem tylko dodają mu popularności i sprawiają, iż kolejne odcinki są szeroko komentowane w sieci.
Źródło:
/ TVP