W sobotę 17 maja poznaliśmy zwycięzcę kolejnej edycji formatu telewizji TVN, czyli "Mam talent". Finał poprowadzili Agnieszka Woźniak-Starak i Jan Pirowski. W jury zasiedli Agnieszka Chylińska, Julia Wieniawa i Marcin Prokop.
Swoje popisowe występy zaprezentowali: Angelina Fedorko, Dawid Świstek "Aryman", Demeted, Diana Kwit, Idol Clan, Krystian Leśnik, Liliana Urbańska, Perfect Team, Slay oraz Zenith Duo. Najwięcej głosów od widzów otrzymał Krystian Leśnik. Młody artysta zachwycił publiczność oraz jurorów swoim wyjątkowo głębokim głosem operowym.
Finał "Mam talent". Leśnik wciąż nie może uwierzyć w zwycięstwo
Nastolatek zwyciężył show i wygrał czek na 300 tysięcy złotych. Kilka godzin po tych wydarzeniach pojawił się już ze swoją mamą w "Dzień dobry TVN". Przyznał, iż "wciąż nie dociera do niego wygrana". – Prawdę mówiąc, Krystian nie okazuje tak emocji. Na pewno nie był pewien, iż tak się wydarzy – skomentowała mama śpiewaka.
Leśnik zapytany o swoją przyszłość stwierdził, iż nie wyobraża sobie już życia bez muzyki. – Nie mogę odwrócić się od tego, bo to za daleko poszło. Nie chcę już choćby wracać do innych czasów – skwitował.
Przypomnijmy, iż nastoletni wokalista odnalazł ukojenie w muzyce po trudnym doświadczeniu związanym ze śmiercią taty. Jak sam mówił, "śpiew stał się dla niego pasją i formą uzdrawiania". Okazało się, iż ma ogromny talent wokalny. Zaimponował wielu osobom swoim operowym głosem.
W "Mam talent" na etapie castingów otrzymał złoty przycisk od Jana Pirowskiego, a w półfinale jurorzy zdecydowali się wcisnąć platynowy przycisk. Tym samym Leśnik trafił prosto do finału i zwyciężył, dzięki głosom widzów. Finał 16. edycji "Mam talent" jest dziś szeroko komentowany w sieci.
Przeważają pozytywne reakcje. "W pełni zasłużenie. Wspaniały głos"; "Chłopak ma ogromny talent"; "Brawo! Wygrał geniusz" – napisali niektórzy. Inni z kolei zarzucali produkcji... ustawkę. Oberwało się też jurorom za "faworyzowanie metalowego zespołu Demeted". "No nie, wynosili ten zespół nad niebiosa, a wcale szału nie było" – pojawiały się głosy.