Format "The Voice Senior" jest emitowany na antenie TVP2 od 2019 roku. Od tamtej pory zmieniali się nie tylko uczestnicy rozśpiewanego show, ale również jurorzy, zwani w programie "trenerami".
W szóstej i najnowszej edycji programu, którego emisja rozpoczęła się 4 stycznia 2025 roku, role oceniających przypadły: Małgorzacie Ostrowskiej, Tatianie Okupnik, Andrzejowi Piasecznemu i Robertowi Janowskiemu.
W ostatnim odcinku "The Voice" wszyscy z wyżej wymienionych wybierali po czwórce uczestników, którzy powalczą w półfinale. W drużynie Janowskiego znaleźli się ostatecznie: Janusz Biliński, Elżbieta Nowak, Bogusław Buczkowski i Wojciech Bardowski.
The Voice Senior. Kontrowersje po tym, jak odpadł Jan Stokowski
Z programem musiał pożegnać się Jan Stokowski, co nie spodobało się wielu widzom, którzy wyrazili swoje niezadowolenie pod postami na oficjalnych profilach "The Voice Senior".
"Janek Stokowski zaśpiewał bardzo dobrze. Wrażliwość muzyczna, barwa głosu, charyzma i naturalność. Mam niedosyt. W sumie to nie wiadomo dlaczego odpadł. Wszyscy wyrażali się pozytywnie. Zdecydowanie niesprawiedliwe" – napisał jeden z internautów.
"Skoro oceniamy dany odcinek, to według mnie powinna odpaść Elżbieta. Wojtek musi pokazać się w innym repertuarze, bo będzie zaszufladkowany. A Janka bardzo mi szkoda" – dodał kolejny.
"Pan Wojciech absolutna perła w drużynie Roberta. Szacunek dla całej czwórki, Ale Pan Wojciech... brak mi słów, to jest poziom scen międzynarodowych" – brzmiał kolejny komentarz.
Na burzę w sieci zareagował już sam Robert Janowski. Opublikował nowy post na swoim instagramowym koncie. "Kochani, moi drodzy... Zanim zaczniecie krzyczeć... Spróbujcie zrozumieć, iż dla nas, jurorów, to jest bardzo trudny wybór... Chciałoby się przecież, żeby w ogóle zostawić wszystkich, już na 'blindach', poodwracać fotele każdego z nas i dojść z uczestnikami do... No właśnie, dokąd?" – zaczął.
Prezenter wspomniał, iż "tak się nie da" powołując się na reguły programu. "Nam też jest smutno. Spędzamy z grupą sporo czasu, ćwiczymy, tworzymy relacje, a potem przychodzi ta jedna chwila, iż musimy się żegnać. Mam świetną załogę, od samego początku. Gratuluję z całego serca wszystkim uczestnikom. Jesteście wspaniali i mam nadzieję, iż moje decyzje nie odbiorą wam motywacji do dalszej działalności muzycznej" – podsumował Janowski.