Nadchodzący horror Evil Dead Burn, szósta część legendarnej serii Evil Dead, zakończył etap zdjęć – poinformowano oficjalnie w mediach społecznościowych. Produkcja, reżyserowana przez Sébastiena Vanička, trafi do kin 24 lipca 2026 roku, a za jej dystrybucję odpowiada Warner Bros. Pictures.
Wraz z ogłoszeniem zakończenia zdjęć opublikowano krótki, brutalny klip, w którym widzimy, jak postać brutalnie okłada niezidentyfikowaną istotę ciężkim przedmiotem. To przedsmak tego, co czeka widzów – film ma być intensywny, szokujący i bolesny.
Zobacz również: Stranger Things – sezon 5. definitywnie zakończy cały serial
That’s a wrap.#EvilDeadBurn pic.twitter.com/QA4HcYlvhQ
— Evil Dead (@EvilDead) October 17, 2025
Powiedziałem wytwórni, iż chcę zrobić film, który boli, po którym widz wychodzi przetestowany. Włożę w niego całe moje wewnętrzne przerażenie. To będzie oczyszczające.
Tak mówił wcześniej Vaniček w rozmowie z francuskim portalem Konbini.
W obsadzie znaleźli się m.in. Souheila Yacoub, Hunter Doohan, Luciane Buchanan, Tandi Wright, George Pullar i Erroll Shand. Scenariusz Vaniček napisał wspólnie z Florentem Bernardem. Producentami są legendarni twórcy serii – Sam Raimi i Rob Tapert, a wśród producentów wykonawczych znaleźli się m.in. Bruce Campbell i Lee Cronin.
Fabuła filmu wciąż owiana jest tajemnicą, jednak wszystko wskazuje na to, iż fani mogą spodziewać się mrocznej, brutalnej i bezkompromisowej odsłony klasycznej serii.
fot. główna materiały prasowe
