Jak głosować na Polskę w półfinale?
Do pierwszego półfinału z udziałem Justyny Steczkowskiej pozostał jeszcze tydzień, ale już teraz warto przypomnieć w jaki sposób głosować w trakcie Eurowizji. Polacy mają prawo głosu we wtorkowym półfinale oraz w sobotnim finale – w obu przypadkach nie można głosować na „Gaję” z Polski, ale osoby, które mieszkają za granicą i posiadają lokalny numer telefonu mogą wspierać reprezentantkę Polski – Justynę Steczkowską. W półfinale dotyczy to następujących krajów:
Albania: transmisja na kanale RTSH1
Azerbejdżan: transmisja na kanale ITV (Ictimai)
Belgia: transmisja na kanałach VRT1 i La Une
Chorwacja: transmisja na kanale HRT1
Cypr: transmisja na kanale RIK1
Estonia: transmisja na kanale ETV
Hiszpania: transmisja na kanale La Una (RTVE)
Holandia: transmisja na kanale NPO1
Islandia: transmisja na kanałach RUV oraz na RUV2 (z tłumaczeniem na język migowy)
Norwegia: transmisja na kanale NRK1
Portugalia: transmisja na kanałach RTP1 i RTP Internacional
San Marino: jeżeli przebywasz w San Marino, na czas Eurowizji opuść granice kraju i zagłosuj z Włoch! Widzowie z San Marino nie mogą uczestniczyć w televotingu
Słowenia: transmisja na kanale RTV SLO 2
Szwajcaria: transmisja na kanałach RSI La1, RTS1, SRF1 i SRF Info
Szwecja: transmisja na kanale SVT1 oraz platformie SVT Play
Ukraina: transmisja na kanale Suspilne Kultura, dodatkowo emisja także w Radiu Promin
Włochy: transmisja na kanale Rai Due (Rai2)
W trakcie trwania transmisji włącz wyżej wymienione kanały (w zależności od tego w jakim kraju jesteś) lub zajrzyj na stronę ESC.vote by znaleźć numery telefonów potrzebne do głosowania. Numery wyświetlone będą na ekranie transmisji w trakcie skrótu piosenek (po wszystkich prezentacjach) oraz dostępne będą na stronie ESC.vote i aplikacji mobilnej Eurovision. Polska ma numer 2, jednak w zależności od nadawcy publicznego, tekst wpisywany do SMS-a może się różnić i nie zawierać jedynie cyfry, dlatego koniecznie upewnij się, jakie są zasady głosowania korzystając z lokalnej transmisji. Możesz oddać maksymalnie 20 głosów z jednego numeru telefonu.
Jeśli w trakcie pierwszego półfinału przebywasz w tych krajach: Armenia, Australia, Austria, Czarnogóra, Czechy, Dania, Finlandia, Francja, Grecja, Gruzja, Irlandia, Izrael, Litwa, Luksemburg, Łotwa, Malta, Niemcy, Serbia lub Wielka Brytania, niestety nie masz prawa głosu w I półfinale.
Osoby, przebywające w jakimkolwiek innym kraju na świecie (np. Stany Zjednoczone, Brazylia, Białoruś, Kanada, Argentyna, Rosja, Kazachstan, RPA, Węgry, Chile, Meksyk, Mołdawia, Rumunia, Słowacja, Bułgaria i inne) mają prawo głosu poprzez stronę ESC.vote. Głosowanie jest płatne i wymaga posiadania karty kredytowej/debetowej. Szczegóły znajdziecie na ESC.vote – strona zostanie uruchomiona w tygodniu eurowizyjnym. Głosy z krajów, które nie uczestniczą w Eurowizji stworzą jedną punktację dodaną do pozostałych. Głosowanie „Rest of the World” obowiązuje od 2023 roku w każdym etapie Eurowizji, jednak Polsce jeszcze nigdy nie udało się tam zdobyć ani jednego punktu. Czas to zmienić i pokazać siłę Polonii na świecie!
W Polsce głosować będzie można na wszystkie pozostałe kraje z pierwszego półfinału. Numer telefonu zostanie podany na ekranie, a także wielokrotnie przypomni o nim komentator – Artur Orzech. Dodatkowo numer do głosowania z Polski pojawi się też na platformie ESC.vote lub aplikacji mobilnej Eurovision. Warto przypomnieć, iż w półfinale jedynie widzowie decydują o tym, kto zakwalifikuje się do finału. Głosowanie jurorów nie obowiązuje na tym etapie, chyba, iż w którymś kraju system televoting nie zadziała.
Co Justyna Steczkowska robi w Bazylei gdy nie ma prób?
Deszczowy poniedziałek w Bazylei Justyna Steczkowska spędziła pracowicie, udzielając wielu wywiadów, a także nagrywając kolejne materiały. Dziś rano w „Pytanie na Śniadanie” (ok. godziny 8:00) Grzegorz Dobek zaprezentuje widzom reportaż o wokalistce nagrany w niedzielę w Bazylei. „Zabierzemy Was na wycieczkę po Bazylei. Poznacie podczas niej Justynę Steczkowską od nieco bardziej prywatnej strony. Odwiedzimy też cukiernię, więc zapowiada się słodki poranek” – zapowiada prezenter.
Sporo zakulisowych materiałów cały czas publikuje Telewizja Polska na swoich social mediach, m.in. na Tik Toku, Instagramie czy facebookowym fanpage Eurowizja TVP. Także na profilach Justyny Steczkowskiej czy jej ekipy znaleźć można wiele nagrań pokazujących, co polska delegacja robi w Bazylei gdy nie ma prób. Swoją współpracę ze Steczkowską w ciepłych słowach opisuje też Bartek Fetysz, który w ekipie pełni rolę tłumacza. „Niech wreszcie umrze ta urban legend, iż nigdy nie nosi sportowych butów. Nosi. Ale w 98% swojego czasu mieszka w szpilkach” – zdradza dodając, iż Mother of Eurovision jest tylko jedna. Przydomek przylgnął do Justyny na tyle, iż w oficjalnych przekazach korzysta z niego choćby Telewizja Polska.
Próby techniczne trwają. Czekamy na nagrania występów
W Bazylei realizowane są próby techniczne półfinalistów. Wczoraj po raz pierwszy na scenie wystąpili uczestnicy II półfinału, a ich występy zostały opisane na Reddit. Jednocześnie rano social media Eurowizji ujawniły zdjęcia z niedzielnych prób kandydatów z pierwszego półfinału. Dziś zobaczymy zdjęcia tych, którzy próbowali wczoraj, a na scenie w St. Jakobshalle po raz pierwszy staną uczestnicy drugiej połowy drugiego półfinału. Od środy karuzela zakręci się na nowo, a 7 maja to dzień, w którym Justyna Steczkowska będzie miała swoją drugą próbę do występu z utworem „Gaja”. Z tej próby będziemy mieć już więcej materiałów, a przygotuje je dla nas Telewizja Polska – zarówno na social mediach jak i w reportażach do „Pytania na Śniadanie”.
To z tej próby pokazany będzie też 30-sekundowy fragment występu tak, jak go zarejestrowały kamery. Tego typu spojlery realizowane są na Eurowizji już od jakiegoś czasu i, chociaż wiele zdradzają, cieszą się ogromnym zainteresowaniem bo każdy chce zobaczyć, jak dany występ będzie wyglądał i na ile jest to zgodne z naszymi wyobrażeniami bazującymi na opisach czy paru nieruchomych zdjęciach. W tym roku za publikację takich nagrań odpowiedzialni są sami nadawcy publiczni i to oni decydują gdzie i kiedy pokazać nagranie. Możliwe, iż kanał Eurovision na YouTube zaprezentuje nam też zbiorczo cały materiał pod koniec dnia.
Nowa seria na YouTube: Sargis ocenia!
Ten etap Eurowizji jest pełen spojlerów i fani z trudem przed nimi uciekają. Jednocześnie miłośnicy Eurowizji najpewniej znają już wszystkie utwory niemal na pamięć, a tak silne osłuchanie się może nam zaburzyć rzeczywisty pogląd na szanse danej piosenki lub spowodować, iż nie będziemy w stanie wskazać, które przejdą, a które nie. Warto więc poznać perspektywę osoby, która tych piosenek nie zna. Dziennik Eurowizyjny przychodzi z pomocą i oferuje perspektywę Sargisa, wokalisty znanego z opolskich „Debiutów” czy udziału w preselekcyjnej „Szansie na Sukces Eurowizja 2020”. Niedawno wydał nowy singiel „Gdybym wiedział wcześniej„, a specjalnie dla Dziennika Eurowizyjnego wziął udział w projekcie.
Jego zadaniem było posłuchać oficjalnych skrótów dwóch półfinałów i z każdej puli wybrać trzy utwory, które na tyle go zainteresowały, iż chciałby je poznać w całości. Jak ocenił utwory z pierwszego półfinału, co zwróciło jego uwagę i które utwory wybrał i czy taki wybór był trudny? Dziś o 18:00 premiera pierwszej części serii „Sargis ocenia” na kanale YouTube Dziennika Eurowizyjnego! Serdecznie zapraszam do oglądania i komentowania!
Źródło: Wikipedia, strony nadawców publicznych, Eurovision.tv, Instagram, Facebook, TikTok, Reddit, fot.: Corinne Cumming EBU