Emilia Krakowska nie miała zagrać w „Chłopach” Jagny. Nie uwierzycie, kto mógł to być!

radiopogoda.pl 1 rok temu

Niedawno do kin wszedł film „Chłopi” z Kamilą Urzędowską w roli Jagny i Sonią Mietielicą jako jej rywalką do serca przystojnego Antka — Hanką. Produkcja okazała się do tego stopnia wybitną, iż stała się polskim kandydatem do Oscara!

„Chłopi”: Emilia Krakowska miała zagrać… Hankę?!

„Chłopi” z 2023 roku nie byli jednak pierwszą adaptacją powieści Władysława Reymonta. Równo pół wieku wcześniej miał swoją premierę film z Emilią Krakowską jako Jagną, a Krystyną Królówną — Hanką. Co ciekawe, pierwotnie reżyser, czyli Jan Rybkowski, zamierzał powierzyć Krakowskiej właśnie rolę żony, a nie kochanki Antka Boryny!

Zobacz także: Jacek Lech był głosem Czerwono-Czarnych. Wystąpił na scenie przed The Rolling Stones

Mając w pamięci trójkąt miłosny z udziałem Antka, jego ojca Macieja oraz właśnie Jagny trudno nam sobie wyobrazić w tych rolach innych aktorów. Władysław Hańcza (Maciej), Ignacy Gogolewski (Antek) oraz Emilia Krakowska do tego stopnia realistycznie przedstawili targające ich postaciami gwałtowne emocje! Czy inna artystka poradziłaby sobie z ambitnym zadaniem tak dobrze, jak Krakowska?

Zobacz także: Cyndi Lauper dzięki temu stała się gwiazdą. Dziś mija 40 lat od jej debiutu

To ona miała zagrać Jagnę. Emilia Krakowska wyjawiła prawdę

Cóż, na ostatnie pytanie nigdy nie otrzymamy odpowiedzi. Jednak dzięki samej odtwórczyni roli Jagny możemy dowiedzieć się, kogo pierwotnie reżyser widział w tej roli. Jak bowiem przyznała w jednym z wywiadów sama Emilia Krakowska, była to… Anna Seniuk! Dlaczego ostatecznie odpuściła?

Ona wyszła za mąż za kompozytora Małeckiego i żyła w takim miłosnym uniesieniu, iż postanowiła zrezygnować z tej roli. Gdy człowiek jest zakochany, nie myśli racjonalnie, tylko kieruje się sercem. Nie można mieć wszystkiego. Albo rybki, albo grzybki. Ona wybrała miłość. Miałam do niej o to żal, bo już przygotowałam się do zagrania Hanki — wyjawiła Emilia Krakowska w rozmowie z portalem Onet.

Zobacz także: Roger Moore – agent, który bał się broni. Wspominamy brytyjskiego aktora

Idź do oryginalnego materiału