Edyta Górniak nie mogła ukryć radości. Właśnie ogłosiła
Edyta Górniak zasmuciła wszystkich fanów swojej twórczości, gdy ogłosiła, iż żegna się z opolską sceną. Na szczęście pozostało wiele innych miejsc, w których może się pojawić. Dziś wieczorem, po raz pierwszy od wspomnianego fesitwalu w Opolu, artystka pojawi się na scenie. Jest ku temu wyjątkowa okazja, chodzi bowiem o koncert "Nasza Solidarność. A to nam się udało" w Gdańsku.
W środowy wieczór Edyta Górniak pilnie zwróciła się do fanów i dała znać, iż jest już na miejscu.Reklama
"Witajcie kochani, całuję was czule z Gdańska. Dobrze widzicie, to jest szalik" - relacjonowała na swoim instagramowym profilu, zwracając uwagę na fakt, iż temperatura na północy kraju zdecydowanie nie rozpieszcza.
Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj: W ostatniej chwili ogłoszono wieści w sprawie Edyty Górniak. A jednak to nie plotki
Nie sposób jednak było nie zauważyć, iż piosenkarka jest naprawdę szczęśliwa z obecnej sytuacji.
Uradowana Edyta Górniak zwróciła się do fanów. Nie mogła się doczekać
Piosenkarka przyznała, iż ten wieczór będzie dla niej wyjątkowy. Wszystko ze względu na repertuar, który zaprezentuje.
"Z wielkim szczęściem, z wielkim wzruszeniem jutro na terenie Stoczni Gdańskiej zaśpiewam dla was utwór z 'Metra'. Dawno go nie śpiewałam" - wyznała wzruszona.
W kolejnym instastories artystka śpiewa pierwsze wersy słynnej już piosenki "Szyby": "Co dzień ta sama zabawa się zaczyna" - słyszymy.
Radosnym komunikatem Edyta Górniak podzieliła się ze światem dzień wcześniej. Dziś natomiast zdążyła już wrzucić zdjęcie zza kulis, na którym widać przygotowania do wydarzenia. Można zauważyć, iż gwiazda jest bardzo mocno skupiona.
Czwartkowy koncert w Stoczni Gdańskiej będzie można obejrzeć w niedzielę w TVP. Na scenie, oprócz Edyty Górniak, pojawią się między innymi Justyna Steczkowska, Sebastian Karpiel-Bułecka czy zespół Kombii.
Czytaj także:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz także:
Górniak zdobyła się na szczere wyznanie. Mówi wprost o "ostatnim koncercie"
Wieści ws. Górniak dotarły późno w nocy. Minęło osiemnaście lat, a tu potwierdziły się takie doniesienia
Ostrzegali go przed Górniak, ale nie posłuchał. Oto co teraz mówi