Filmy kazachskie opowiadające o Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej tym różnią się od rosyjskich i białoruskich, iż nie gloryfikują ani nie relatywizują ówczesnej sowieckiej rzeczywistości. Ich bohaterowie idą na front, walczą przeciwko Niemcom, giną, ale jednocześnie są ofiarami systemu komunistycznego, cierpią pod jarzmem „czerwonych”. Tak właśnie jest z bohaterami „Dziewczyny o ciemnej karnacji” Tałgata Temenowa.