Dziennikarz usłyszał diagnozę. Doszło do błędu

swiatgwiazd.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Witold Szabłowski


Wizyta u lekarza, która kończy się wyrokiem, to scenariusz, którego obawia się każdy pacjent. Czasem jednak medyczny werdykt okazuje się początkiem zupełnie innej historii, a intuicja chorego staje się najważniejszym narzędziem w walce o zdrowie. Historia znanego reportera pokazuje, jak cienka granica dzieli dwie poważne choroby neurologiczne i dlaczego nigdy nie warto rezygnować z poszukiwania drugiej opinii.Błędna diagnoza i walka o prawdę. Jak Witold Szabłowski odkrył, iż nie choruje na stwardnienie rozsianeJak Witold Szabłowski odkrył prawdziwą przyczynę swoich problemów zdrowotnych?Borelioza a stwardnienie rozsiane – jak podobieństwo objawów może utrudniać diagnozę
Idź do oryginalnego materiału