Przez ponad dwadzieścia lat "Milionerów" można było oglądać w stacji TVN. Teraz format zmieni miejsce nadawania. Nowe odcinki Polsat wypuści już we wrześniu tego roku. Na miejscu prowadzącego zostaje znany i lubiany Hubert Urbański. Ostatnio prezenter opowiedział o zmianach, które zaszły w teleturnieju. Produkcja jest już po pierwszych nagraniach.
Zmiany w "Milionerach". Hubert Urbański o teleturnieju
– Program zmienił się na korzyść. Główna zmiana polega na tym, iż nie mamy już eliminacji "kto pierwszy, ten lepszy". Teraz o tym, kto siada na fotelu, decyduje nie szybkość przy naciskaniu i układaniu kolejności, ale casting online’owy w ogóle przed programem. Jesteśmy więc w stanie wieloetapowo, ale jednak bardzo sprawnie i gwałtownie castingować dużo osób i wybrać te najfajniejsze, z największą wiedzą, rokujące najlepiej dla programu i je zapraszamy do gry – mówił agencji Newseria Urbański.
Opisał też, jak wygląda taki casting onlinowy. – Zadajemy pytania "milionerowe", ale też prowadzimy dłuższy wywiad, czyli zadajemy różne pytania, patrzymy, jak na nie odpowiadają, czy potrafią formułować myśli, czy mają rozległą wiedzę. To wszystko plus konkretne pytania testowe składa się na ogólny obraz danego uczestnika. Mamy do tego określoną punktację i po prostu zapraszamy najfajniejszych ludzi – wyjaśnił gospodarz.
W nowej formule wprowadzono także większe progi gwarantowane. Za odpowiedź na dwa pierwsze pytania – będzie można zdobyć 2 tys. zł, zamiast dotychczasowego tysiąca. Drugi próg, który pozostaje na pytaniu siódmym, wyniesie 50 tys. zł, czyli o 10 tys. zł więcej niż wcześniej.
Zmiana czeka także jedno z kół ratunkowych, czyli słynny "telefon do przyjaciela". Uczestnicy będą mieli do wyboru jednak nie jednego, a trzech z wytypowanych wcześniej przez siebie przyjaciół. Gracz będzie mógł zdecydować, do której osoby zadzwonić w zależności od pytania.
Nowi "Milionerzy" zadebiutują w Polsacie już 1 września. Odcinki będę emitowane od poniedziałku do czwartku o godz. 19:55.