Duda nie wytrzymał! Aż zbladł, gdy padło nazwisko Ziobry. Co za słowa!
Zdjęcie: Andrzej Duda
Na antenie Telewizji Trwam były prezydent Andrzej Duda wszedł w rolę adwokata Zbigniewa Ziobry, uderzając w rząd i Donalda Tuska. „Jestem ogromnie oburzony” – mówił, kwestionując sens uchylenia immunitetu i wniosku o areszt. Sprawa Ziobry i Funduszu Sprawiedliwości wchodzi tym samym w fazę, która bardziej przypomina thriller niż spór prawny. Źródłem emocji są liczby i decyzje, które padły w ostatnich dniach.















