Dorota i Waldemar poznali się w nietypowych okolicznościach, bo na planie show „Rolnik szuka żony”, gdzie zgłosili się, aby odnaleźć miłość. Początkowo nic nie wróżyło, iż para będzie razem, bowiem Waldemar zauroczył się inną uczestniczką- Ewą i to z nią początkowo chciał zbudować relację. gwałtownie wyszło na jaw, iż wspólne życie nie jest im pisane i rolnik postanowił odezwać się do Doroty. Jego decyzja okazała się „strzałem w dziesiątkę” i kobieta postanowiła dać mu szansę. Fani początkowo byli sceptycznie nastawieni do ich relacji, jednak z czasem przekonali się, iż to, co łączy zakochanych, jest prawdziwe. Niespodziewanie Dorota zaskoczyła wszystkich, dzieląc się szczerym wyznaniem.
Dorota z „Rolnika” zaskoczyła wpisem. „Gdyby nie dzieci, to z pewnością w tym momencie bym się pakowała”
Hit Telewizji Polskiej, czyli show „Rolnik szuka żony” już od lat cieszy się ogromną popularnością i przyciąga przed telewizory tysiące widzów, którzy z zaciekawieniem śledzą perypetie miłosne uczestników, nie tylko w programie, ale również po zakończeniu emisji. Kilka tygodni temu zakończyła się 11. edycja show, w której mieliśmy okazję poznać bliżej trzech rolników: 44-letniego Sebastiana, 37-letniego Marcina i 32-letniego Rafała oraz dwie rolniczki 23-letnią Wiktorię i 57-letnią Agatę. W finale wyszło na jaw, iż dwóm z nich udało się odnaleźć to, po co przyszli do programu, czyli miłość. Rafał związał się z Dominiką, a Marcin związał się z Anią.
Fani są jednak ciekawi, jak wygląda życie po programie nie tylko uczestników, którzy wystąpili w najnowszej edycji, ale i poprzednich. Jedną z par, która jest najchętniej „śledzona” w sieci jest Dorota i Waldemar. Zakochani kilka miesięcy temu postanowili razem zamieszkać, a w październiku przyszła na świat ich córeczka. Dorota i Waldemar zdecydowali się dać dziecku na imię Dominika i chętnie pokazują fanom, jak aktualnie wygląda ich wspólne życie. Oprócz małej córeczki para wychowuje wspólnie również dzieci z poprzednich związków.
Niespodziewanie Dorota postanowiła podzielić się swoimi przemyśleniami z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia. Ukochana rolnika nie zamierzała ukrywać, iż niebyt lubi ten okres świąteczny.
Ostatnie domówienie prezentów i koniec 🙂 lubicie święta? Ja szczerze przyznam, iż nie. Przykre, ale prawdziwe, gdyby nie dzieci i rodzice to z pewnością w tym momencie bym się pakowała na wakacje w ciepłe strony. Za rok tak zrobię
Dorota przyznała, iż jedyne co lubi w tej „świątecznej otoczce” to pakowanie prezentów.
W tej całej świątecznej otoczce najbardziej to lubię pakować prezenty i ubierać choinkę
Też nie przepadacie za świętami?
Zobacz także: Marta Manowska w finale „Rolnika” żartuje z „afery ręcznikowej” u Sebastiana. Nie mogła tego pominąć