Doniesienia ws. Andrzeja Piasecznego zaniepokoiły fanów
Andrzej Piaseczny bryluje na rodzimej scenie muzycznej już od trzech dekad. Gwiazdor konsekwentnie skupia się na rozwijaniu kariery, a kwestie związane ze swoim życiem prywatnym trzyma z dala od mediów. Dzięki temu od lat konsekwentnie udaje mu się unikać skandali czy większych kontrowersji.
Fani niezmiennie jednak spragnieni są informacji dotyczących szczegółów związanych z osobistym życiem artysty. Każda taka informacja cieszy się sporym zainteresowaniem. Nie inaczej było w pierwszej połowie grudnia, kiedy to w sieci ukazało się wideo sugerujące pogorszenie stanu zdrowia piosenkarza. Niepokój wywołało nagranie z jednego z koncertów gwiazdora. Andrzej Piaseczny gwałtownie odniósł się do sprawy i potwierdził niepokojące wieści.Reklama
"(...) No, ale z pomocą zaprzyjaźnionych lekarzy jutro może nie będę jak nowy, ale mocno odświeżony. Dlatego, jeżeli przychodzą wam do głowy, takie pytania, jak to: 'Czy jutrzejszy koncert w Warszawie w Palladium odbędzie się?' To odbędzie się zdecydowanie" - zapowiedział jeszcze niedawno na swoim instagramowym profilu.
Andrzej Piaseczny niespodziewanie wyjawił. A jednak
Wygląda na to, iż sytuacja uległa już sporej poprawie, bowiem artysta pojawił się na "Sylwestrze z Dwójką". Po koncercie udzielił wywiadu, w którym zdradził, czego można mu życzyć z okazji Nowego Roku. Przyznał przy okazji, iż faktycznie miał ostatnio pewne trudności.
"Czego życzyć? Zdrowia... bo reszta jest taka, iż można sobie dopracować, a to jest najważniejsze. Ponieważ sam mam jakieś przygody zdrowotne, na szczęście na koniec roku, to chciałbym móc zagrać podobną ilość koncertów, jak w tym roku" - powiedział w rozmowie z Pudelkiem.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz także:
Piaseczny otworzył się ws. najważniejszej osoby w jego życiu. "Czysta miłość"
Nowe doniesienia w sprawie zdrowia Piasecznego. To nie były plotki
Andrzej Piaseczny jednak nie dał rady. Jest tak, jak przypuszczano