Zmarła Joanna Kołaczkowska – jej odejście poruszyło nie tylko fanów i artystów, ale także przedstawicieli świata polityki. Premier Donald Tusk w swoim wpisie wyraził smutek po śmierci artystki, podkreślając, iż jej wyjątkowe poczucie humoru jednoczyło ludzi ponad podziałami. Zwrócił uwagę na to, iż dzięki niej Polacy potrafili śmiać się z samych siebie – choćby ci, którym na co dzień trudno o dystans.
Nie żyje Joanna Kołaczkowska
Zmarła Joanna Kołaczkowska, ceniona aktorka kabaretowa, autorka tekstów i prezenterka radiowa w nocy z 16 na 17 lipca 2025 roku, w wieku 59 lat, po walce z nowotworem. Artystka była nieodłącznym elementem Kabaretu Hrabi – jej współpracownicy przekazali, iż "cud nie nastąpił", bo choć “walczyła dzielnie, z godnością, z nadzieją” i była otoczona bliskimi, to choroba okazała się zbyt silna.
Joanna Kołaczkowska była głosem inteligentnego humoru, rozpoznawalna za charakterystyczny styl słowotwórstwa i charyzmatyczne występy sceniczne – uwielbiana za dystans do siebie i mocny głos, dosłownie i w przenośni. W dorobku miała występy w Kabarecie Potem (1989–1999), a od 2002 roku była twarzą Kabaretu Hrabi – miejsce, które nazywała "jej przestrzenią, domem, oddechem". Jej odejście zostawia w polskiej scenie kabaretowej ogromną wyrwę – była prawdziwą mistrzynią, której obecność i sposób bycia pozostaną niezapomniane
Donald Tusk żegna Joannę Kołaczkowską
Premier Donald Tusk dołączył do grona osób żegnających Joannę Kołaczkowską, oddając hołd jej niepowtarzalnemu talentowi i wpływowi na polską kulturę. Jego słowa podkreślają, jak wielki dystans i ciepło wnosiła artystka do przestrzeni publicznej, łącząc ludzi różnych środowisk – także tych, których zwykle trudno rozbawić.
Zobacz także:
- Tak Joanna Kołaczkowska mówiła o byłych mężach. "Chyba siedzi we mnie coś, za czym trudno zdążyć"
- Joanna Kołaczkowska nie żyje. Przez lata bawiła Polaków do łez. Oto 7 najlepszych skeczy "Hrabi"
