Gabriela, w tej chwili żona Przemysława Borkowskiego, była jego wielką fanką od najmłodszych lat. Już jako dziecko fascynowała się występami kabaretowymi, a szczególnie Kabaretem Moralnego Niepokoju, którego członkiem od 1995 r. jest Przemysław Borkowski. Kobieta po raz pierwszy spotkała kabareciarza w 2005 r. na nagraniu programu „Tygodnik Moralnego Niepokoju”.
Gabriela była wówczas pełnoletnia, jednak – jak wspomina Borkowski – wyglądała na 15-latkę. Po spotkaniu poprosiła o autograf i zrobiła sobie zdjęcie z kabareciarzem. Wydarzenie to zapoczątkowało ich relację, choć wtedy jeszcze nic nie zapowiadało przyszłego związku.
Od autografu do ołtarza: jak narodziła się ich relacja?
Po pierwszym spotkaniu w 2005 r. kontakt pomiędzy Gabrielą i Przemysławem gwałtownie się urwał. Borkowski, jak sam wyznał w programie „Dzień dobry TVN”, był wówczas tuż przed swoim pierwszym małżeństwem. Dopiero 12 lat później, w 2017 r., los znów połączył tę dwójkę.
Do drugiego spotkania doszło w Warszawie podczas targów książki. Przemysław Borkowski promował tam swój pierwszy kryminał. Gabriela przyszła na wydarzenie i podeszła do niego, co zaowocowało odnowieniem kontaktu. Zostali znajomymi na Facebooku, ale wtedy również nic się nie wydarzyło – kabareciarz był jeszcze żonaty.
Po rozpadzie jego małżeństwa Borkowski przypomniał sobie o Gabrieli. Zaprosił ją na swój występ, a następnie – jak sam żartował – „postanowił poderwać ją na pisarza”.
Ślub i narodziny córki Florentyny
Choć początkowo Gabriela podchodziła do relacji z dystansem, para zaczęła się spotykać. Między nimi była znaczna odległość – dzieliło ich 400 km. Różnica wieku – Borkowski ma 52 lata i jest starszy o 13 lat od swojej żony – również była istotnym czynnikiem. Gabriela miała wiele wątpliwości, jednak zachowanie Borkowskiego gwałtownie je rozwiało.
Jak sama przyznała w „Dzień dobry TVN”, ujęło ją, iż Przemysław potrafił przejechać setki kilometrów, aby zawieźć ją do lekarza. To przekonało ją, iż nie ma do czynienia z przelotną relacją. W 2022 r. para wzięła ślub. niedługo potem urodziła się ich córka Florentyna.
Przemysław Borkowski o różnicy wieku i poświęceniach
W wywiadzie dla „Dzień dobry TVN” Przemysław Borkowski podkreślił, iż różnica wieku oraz wcześniejsze doświadczenia życiowe nie stanęły im na przeszkodzie. Przyznał, iż ich relacja rozwijała się stopniowo i dojrzale, bez gwałtownych emocji na początku. Decyzje, które podejmowali, były świadome i przemyślane.
Gabriela natomiast mówiła otwarcie o trudnościach, jakie musiała przełamać – nie tylko dystans fizyczny, ale również fakt, iż jej partner jest osobą publiczną i ma za sobą przeszłość.
Wspólnie jednak zdecydowali, iż są gotowi zbudować razem życie.
Zobacz także: Joanna Opozda o zdradzie w 9. miesiącu ciąży: "Sypie ci się całe życie"











