Donald Trump: Amerykańskie kina tylko dla amerykańskich filmów

filmweb.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: plakat


W niedzielę prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił, iż amerykański przemysł filmowy umiera. Dlatego też potrzebne są radykalne kroki, by przemysł ten uratować. Na polecenie prezydenta plan ratowania branży filmowej ma wdrożyć Departament Handlu.

Trump walczy ze "zorganizowaną strategią zniszczenia amerykańskiego przemysłu filmowego"



Donald Trump w swoich mediach społecznościowych opublikował długi post, w którym informuje, iż amerykańska branża filmowa umiera w związku ze skoordynowanymi działaniami innych państw polegającymi na kuszeniu filmowców u wytwórni filmowych finansowymi rabatami i innymi udogodnieniami w zamian za przeniesie produkcji filmowej do tychże państw.

Trump twierdzi, iż takie działania stanowią zagrożenie bezpieczeństwa narodowego i wymagają natychmiastowego działania. Prezydent Stanów Zjednoczonych ogłosił więc, iż zobowiązał Departament Handlu do wprowadzenia ceł w wysokości 100% na wszystkie filmy, które produkowane są poza granicami USA.

Swój wpis zakończył hasłem: Chcemy filmów robionych w Ameryce!

Pełen wpis Donalda Trumpa znajdziecie poniżej:


Sekretarz handlu Howard Lutnick już zapowiedział, iż zajmuje się tą sprawą. Na razie jednak nie wiemy, co konkretnie oznacza zapowiedź Donalda Trumpa dotycząca nałożenia ceł na filmy.

A pytań jest dużo. Czy cła dotyczyć będą wszystkich filmów kręconych poza granicami USA? To dotknie większość produkcji hollywoodzkich wytwórni, które przynajmniej część zdjęć przenoszą do takich państw jak Australia, Nowa Zelandia, Wielka Brytania czy Kanada.

Czy cła dotyczyć będą też filmów emitowanych na platformach streamingowych i w stacjach telewizyjnych?

W jaki sposób naliczane będą cła (co stanowić będzie ich podstawę)? A także kto będzie podmiotem płacącym te cła?

Na wpis Donalda Trumpa już odpowiedziały władze Australii i Nowej Zelandii. Minister spraw wewnętrznych Australii Tony Burke stwierdził: Nikt nie powinien mieć najmniejszych złudzeń, iż będziemy bronić praw australijskiej branży filmowej.

Premier Nowej Zelandii Christopher Luxon stwierdził, iż jego kraj będzie dalej wspierał branżę filmową. Z konkretnymi decyzjami wstrzyma się do czasu, gdy z Ameryki napłyną dodatkowe informacje na temat ceł.
Idź do oryginalnego materiału