Doda przerywa milczenie po wywiadzie Stępnia. Jest oświadczenie

Emil Stępień udzielił głośnego wywiadu, w którym poruszył temat byłej żony, Dody. Wokalistka zamieściła na InstaStories obszerne oświadczenie na ten temat.
12 maja na kanale serwisu Salon24 na YouTubie ukazał się wywiad z Emilem Stępniem. Producent filmowy opowiadał o Dodzie, o czym przeczytacie tutaj. Na odpowiedź wokalistki nie trzeba było długo czekać.


REKLAMA


Obszerne oświadczenie na profilu Dody. "Pan Emil Stępień..."
Na InstaStories Dody pojawiło się oświadczenie. "Drodzy Państwo, w imieniu Pani Doroty Rabczewskiej oświadczam, iż informacje zawarte w materiale pt. 'Rozmowa z Emilem Stępniem. O małżeństwie i sporze z Dodą', są zmanipulowane, nieprawdziwe i zrealizowane z intencją prawdopodobnie zarobku oraz skierowania na siebie uwagi, po czterech latach od rozwodu z powództwa pani Doroty" - czytamy. "Należy również podkreślić, jak wynika z dokumentacji lekarskiej Pani Doroty Rabczewskiej, Pan Emil Stępień dopuszczał się wobec niej przemocy psychicznej, czego wynikiem była depresja, myśli samobójcze i wieloetapowy, ciężki powrót do zdrowia" - przekazano.
W oświadczeniu nie zabrakło tematu Dariusza Pachuta. "Były mąż ma sprzymierzeńców w postaci m.in byłego partnera Dariusza Pachuta. Znamiennym jest, iż Pan Dariusz Pachut ma sądowy zakaz publicznych wypowiedzi na temat Pani Doroty Rabczewskiej z uwagi na postępowania cywilne i karne w zakresie stalkingu i nękania" - czytamy. Zapewniono, iż Doda nie ma zamiaru komentować tej sprawy. "Nie pozwoli po raz kolejny zachwiać swoim zdrowiem psychicznym. Przedstawione materiały są dla niej niezwykle krzywdzące" - dodano w oświadczeniu, którego pełną treść znajdziecie w naszej galerii.


galOtwórz galerię
Artykuł jest aktualizowany.