"Dobijają się" szukaniem informacji o ludziach, którym wszystko się udaje. Nie mają pojęcia, jaka jest prawa

kobieta.gazeta.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: New Africa//shutterstock


"Samotność i brak poczucia własnej wartości wzajemnie na siebie wpływają. Osoby, które nie akceptują siebie, mają trudności z budowaniem relacji, błędnie sądzą, iż nie są ich warte, co prowadzi do jeszcze większego poczucia osamotnienia" - czytamy w książce "Oswoić samotność. Od poczucia pustki do akceptacji i bliskości" autorstwa Mirosława Brejwo. Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Znak publikujemy jej fragment.
jeżeli zapytam cię, na ile się akceptujesz – co pomyślisz w pierwszej chwili? Odpowiedź na to pytanie ma ogromne znaczenie dla twojego samopoczucia i skuteczności. Zacznijmy jednak od ustalenia, czym adekwatnie jest akceptacja siebie.


REKLAMA


Zobacz wideo Polacy o paleniu na balkonie:


Czym jest akceptacja siebie?
W dużym skrócie to umiejętność przyjmowania siebie takim, jakim się jest, z całym zestawem mocnych i słabych stron, historią sukcesów, ale też błędów i niepowodzeń. To fundament zdrowego poczucia wartości, umożliwiający budowanie pozytywnych relacji, podejmowanie wyzwań i czerpanie satysfakcji z życia. Samoakceptacja pozwala na łagodniejsze podejście do siebie, zwiększa odporność na stres i sprzyja ogólnemu dobrostanowi psychicznemu. Jednocześnie nie oznacza samozachwytu ani stwierdzenia, iż wszystko, co robisz, jest doskonałe i nic nie wymaga poprawy. Możesz dostrzegać obszary, które są dla ciebie niezadowalające, i wkładać dużo wysiłku w ich zmianę, ale mimo wszystko lubić siebie w danym momencie życia. […]


'Oswoić samotność. Od poczucia pustki do akceptacji i bliskości' Materiały prasowe


Brak samoakceptacji sprawia, iż skupiasz się na niedociągnięciach, zamiast doceniać osiągnięcia, co z czasem podkopuje twoją pewność siebie i poczucie sprawczości. Trudno działać skutecznie, gdy ignoruje się własne sukcesy i widzi w sobie same wady.
Aby przełamać ten cykl, warto zaktualizować pewne przekonania. Zamiast myśleć, iż musisz być doskonały, zaakceptuj to, iż jesteś człowiekiem i masz prawo do błędów. Zamiast widzieć porażki jako świadectwo braku kompetencji i dowód na to, iż nie zasługujesz na miłość, potraktuj je jako cenną lekcję i krok w kierunku rozwoju. Zamiast porównywać się do innych i dążyć do nierealistycznych standardów, skup się na własnym postępie i doceniaj swoje wyjątkowe talenty i umiejętności.


Skąd bierze się akceptacja siebie i co na nią wpływa? Problemy z nią wynikają z różnych źródeł – często mają korzenie w dzieciństwie, w relacjach rodzinnych i rówieśniczych. Krytyczne otoczenie, brak docenienia i przekonanie, iż kilka możemy osiągnąć, wpływają na niskie poczucie własnej wartości. Ważne są też bieżące wydarzenia i relacje. Trauma, zdrada czy odrzucenie podważą pewność siebie.
Samotność i brak poczucia własnej wartości wzajemnie na siebie wpływają. Osoby, które nie akceptują siebie, mają trudności z budowaniem relacji, błędnie sądzą, iż nie są ich warte, co prowadzi do jeszcze większego poczucia osamotnienia. I co wtedy? Jeszcze większe osamotnienie zmniejsza zdolność zrozumienia siebie. I tak tworzy się kolejne błędne koło.
Co demoluje twoją samoakceptację i pewność siebie
Mówiąc o czynnikach przyczyniających się do wzrostu poczucia samotności, wspomnieliśmy o porównywaniu się do innych. Zastanów się, jak to wygląda u ciebie. Czy przeglądając media społecznościowe albo słuchając o sukcesach znajomych, czujesz się gorzej? A może należysz do osób, które "dobijają się" szukaniem informacji o ludziach, którym wszystko się udaje. Gdy patrzysz, jak inni świetnie sobie radzą, możesz wyrzucać sobie, iż jesteś nieskuteczny albo leniwy. Krytyka przychodzi także z zewnątrz, choćby od bliskich osób. Możesz odnieść wrażenie, iż jest w pełni uzasadniona, co z kolei wpłynie na twoje poczucie skuteczności. Warto się zastanowić, czy krytykujący istotnie są dla ciebie autorytetem i dlaczego mówią to, co mówią.


Samokrytyka często wiąże się z perfekcjonizmem. Dążenie do doskonałości samo w sobie nie jest złe i bywa motywujące. Jednak nadmierny perfekcjonizm, który sprawia, iż bierzesz do siebie każde niepowodzenie, może prowadzić do wielu negatywnych emocji. W efekcie zamiast osiągnąć perfekcję, możesz nie osiągnąć choćby dziewięćdziesięciu procent zakładanego planu, co byłoby możliwe, gdybyś nie stawiał sobie nierealnych wymagań.


Wspomnieliśmy o krytyce z zewnątrz, ale warto poszerzyć temat o dramatyczne doświadczenia z przeszłości, takie jak nadużycia czy brak wsparcia od bliskich, które sprawiły, iż nie czułeś się wartościowy. Na przeszłość nie masz już wpływu, ale możesz decydować, jak te wydarzenia zinterpretujesz i co zrobisz, by takie sytuacje się nie powtarzały.
Do negatywnego podejścia do siebie mogą przyczyniać się również wcześniejsze doświadczenia, takie jak różnego rodzaju porażki i próby zakończone niepowodzeniem, zwłaszcza gdy towarzyszyło im duże poczucie winy. Choć jest ono cenną emocją, jeżeli trwa zbyt długo i jest zbyt silne, może bardzo negatywnie wpłynąć na nasz obraz samego siebie.
Polubić czas ze sobą i zadbać o siebie
To pewien paradoks, ale istotnym elementem budowania samoakceptacji, która ułatwi tworzenie wartościowych więzi, jest… polubienie spędzania czasu z samym sobą. Samotność nie musi oznaczać osamotnienia. Może być cenną okazją do nawiązania głębszej relacji z sobą. Polubienie spędzania czasu samotnie i dbanie o siebie pozwoli ci odkryć, kim jesteś, co lubisz i czego pragniesz w życiu. To proces, który początkowo może być wyzwaniem, ale z czasem przynosi ogromne korzyści dla twojego samopoczucia i poczucia niezależności.
Jest to też dobry moment na podjęcie się kilku eksperymentów, dzięki którym przekonasz się, iż jesteś w stanie dobrze funkcjonować samemu. Na przykład spróbuj pójść sam do kina albo kawiarni, ale zrób to dlatego, iż tak decydujesz, chcesz zrobić eksperyment, a nie dlatego, iż nie widzisz innej opcji. Nie zapominaj, iż każdy ma swoje tempo i sposób na to, by nauczyć się cieszyć własnym towarzystwem. Pamiętaj, iż dbanie o siebie to nie egoizm, ale konieczność.


Odkrywanie swojego potencjału
Kolejnym krokiem jest budowanie świadomości swojego potencjału. To bardzo ważne, ponieważ praca nad tym może ułatwić ci tworzenie relacji, które zmniejszą poczucie osamotnienia, nadając jednocześnie kierunek twoim działaniom i dając poczucie celu.
Od czego zacząć budowanie własnego potencjału? Na dobry początek ustal swoje mocne i słabsze strony. W czym już jesteś na wysokim poziomie, co rokuje na przyszłość, a co można jeszcze poprawić? Może być też tak, iż masz słabe strony, ale nie stanowi to dla ciebie dużego problemu.
Jak poznać swoje zasoby? Najprościej bazować na dotychczasowych doświadczeniach. Przemyśl, w jakich sytuacjach radziłeś sobie dobrze, choćby jeżeli teraz dzieje się w twoim życiu dużo negatywnych rzeczy. Jestem przekonany, iż masz na swoim koncie takie sukcesy. Wypisz swoje działania i przeanalizuj, jakie twoje umiejętności, kontakty czy inne zasoby umożliwiły ci poradzenie sobie.
Kiedy już stworzysz taką listę zasobów, pomyśl, które z nich są na takim poziomie, iż jesteś z nich zadowolony i nie trzeba ich rozwijać, a które warto poprawić. Celem nie jest rozwijanie każdego zasobu ani eliminowanie każdej słabości. To zadanie niemożliwe do wykonania i frustrujące. Skup się na tym, co jest dla ciebie ważne. Wybierz cechy, które warto rozwijać.


Jak być bardziej pewnym siebie
Starając się być coraz pewniejszym siebie, musisz dać sobie przestrzeń do treningu. Podobnie jak przy nauce języka obcego, daj sobie prawo do popełniania błędów i uczenia się na nich. Nie skupiaj się na krytykowaniu, ale zastanów się, co możesz poprawić następnym razem. Perfekcjonizm bywa ryzykowny, ponieważ zniechęca do działania.
Pamiętaj, iż emocje – szczególnie lęk – nie zawsze podpowiadają prawidłowe rozwiązania. To, iż się boisz, nie oznacza, iż nie powinieneś podejmować działania. Podczas pracy nad pewnością siebie ważne jest również rozwijanie umiejętności społecznych, takich jak wyrażanie swojego zdania, stawianie granic, słuchanie innych. Im lepszy w tym będziesz, tym łatwiej będzie ci radzić sobie w relacjach.
jeżeli wokół siebie masz osoby, które bezzasadnie cię krytykują, zastanów się nad tymi relacjami. Może warto niektóre zakończyć albo ograniczyć kontakt? Daj sobie przestrzeń do spokojnego oddychania za każdym razem, kiedy tylko poczujesz stres. Nazwij swoje emocje, ale spróbuj – mimo wszystko – zrobić kolejny krok. Skup się na rozmówcy, a nie na swoich obawach. Nie wybiegaj myślami zbyt daleko w przyszłość i nie twórz scenariuszy na zapas, zwłaszcza tych czarnych. Skoncentruj się na tym, co tu i teraz, i działaj, opierając się na tym.
Idź do oryginalnego materiału