Do trzech razy, Ida
Trzeci tom debiutanckiej książki Ady Kussowskiej o losach trzech dziewczyn pracujących w katowickiej korporacji. Świetny język, dobrze wykreowane bohaterki, których przygody zarówno trzymają w napięciu jak i bawią. Słabości ich charakteru, obawa przed odrzuceniem, demony przeszłości i jeszcze los, wszystko to sprawia, że ich życie miłosne nie jest proste.
Romans biurowy przybrał w tym wydaniu o wiele szerszy zasięg. A życie bohaterek coraz bardziej się komplikuje. Mimo wszystko kibicuję wszystkim trzem i z niecierpliwością czekam na czwarty – ostatni tom tej serii. Zbliża się koniec roku, święta, nowy rok i do tego też szykują się Ida, Bernadetta i Natalia. Każda z nich będzie spędzać je inaczej a nawet to się skomplikuje i pokaże nam jak wyglądają relacje rodzinne a w zasadzie jak nie powinny wyglądać. Tu humor ustępuję smutkowi, bo nawet najbliżsi potrafią ranić…. Tak, ta książka to dawka różnych emocji a już tradycyjnie zakończenie to szok.
Gdy sięgnęłam po pierwsza książkę Ady Kussowskiej zaskoczył mnie język pełen epitetów, przez który ciężko było mi przebrnąć. Potem wciągnęła mnie fabuła i ciekawie wykreowani bohaterzy. Teraz, trzecią już część czytam z wielka przyjemnością. Książka naprawdę wciąga. Do tego jej akcja w większości rozgrywa się w Katowicach, które bardzo dobrze znam. Aż mam ochotę przespacerować się na ulicę gdzie pewien hotel ma bardzo duże okna -hihi. A co za nimi się działo to niech pozostanie na stronach książki i to dla dorosłych 😉
„Lubisz, gdy patrzą, a nie widzą. Nie przyznasz tego, ale pokażę Ci, iż tak właśnie jest. Tak działałaś od samego początku. Na krawędzi.”
Na koniec jeszcze słowo o szacie graficznej. Okładki są tak zaprojektowane, iż ich grzbiety łączą się w jeden obrazek. Musimy czekać jeszcze na ostatnią część aby był on kompletny. Z przodu na okładce jest kobieta i jest to jedna z trzech bohaterek: Natalia. Wszystkie okładki są bardzo ładne ale ta chyba wyszła najlepiej.
Polecam
Wydawnictwo Zysk iSpółka
Trzeci tom debiutanckiej książki Ady Kussowskiej o losach trzech dziewczyn pracujących w katowickiej korporacji. Świetny język, dobrze wykreowane bohaterki, których przygody zarówno trzymają w napięciu jak i bawią. Słabości ich charakteru, obawa przed odrzuceniem, demony przeszłości i jeszcze los, wszystko to sprawia, że ich życie miłosne nie jest proste.
Romans biurowy przybrał w tym wydaniu o wiele szerszy zasięg. A życie bohaterek coraz bardziej się komplikuje. Mimo wszystko kibicuję wszystkim trzem i z niecierpliwością czekam na czwarty – ostatni tom tej serii. Zbliża się koniec roku, święta, nowy rok i do tego też szykują się Ida, Bernadetta i Natalia. Każda z nich będzie spędzać je inaczej a nawet to się skomplikuje i pokaże nam jak wyglądają relacje rodzinne a w zasadzie jak nie powinny wyglądać. Tu humor ustępuję smutkowi, bo nawet najbliżsi potrafią ranić…. Tak, ta książka to dawka różnych emocji a już tradycyjnie zakończenie to szok.
Gdy sięgnęłam po pierwsza książkę Ady Kussowskiej zaskoczył mnie język pełen epitetów, przez który ciężko było mi przebrnąć. Potem wciągnęła mnie fabuła i ciekawie wykreowani bohaterzy. Teraz, trzecią już część czytam z wielka przyjemnością. Książka naprawdę wciąga. Do tego jej akcja w większości rozgrywa się w Katowicach, które bardzo dobrze znam. Aż mam ochotę przespacerować się na ulicę gdzie pewien hotel ma bardzo duże okna -hihi. A co za nimi się działo to niech pozostanie na stronach książki i to dla dorosłych 😉
„Lubisz, gdy patrzą, a nie widzą. Nie przyznasz tego, ale pokażę Ci, iż tak właśnie jest. Tak działałaś od samego początku. Na krawędzi.”
Na koniec jeszcze słowo o szacie graficznej. Okładki są tak zaprojektowane, iż ich grzbiety łączą się w jeden obrazek. Musimy czekać jeszcze na ostatnią część aby był on kompletny. Z przodu na okładce jest kobieta i jest to jedna z trzech bohaterek: Natalia. Wszystkie okładki są bardzo ładne ale ta chyba wyszła najlepiej.
Polecam
Wydawnictwo Zysk iSpółka
![„Parabellum” Remigiusza Mroza [RECENZJA]](https://poinformowani.pl/image/868x429/0.17.4032.2989/media/2024/12/56605/img-7356.jpg)
