Diane Keaton nie żyje. Hollywood wspomina legendę kina

film.interia.pl 4 tygodni temu
Zdjęcie: /Vera Anderson / Contributor /Getty Images


11 października zmarła Diane Keaton. Gwiazda "Ojca chrzestnego", "Annie Hall" i "Lepiej późno niż później" miała 79 lat. Wiadomość okazała się ciosem dla amerykańskiego środowiska filmowego. Jego przedstawiciele wspominają aktorkę w mediach społecznościowych.


O odejściu Keaton poinformował portal "People", powołując się na źródła w rodzinie aktorki. Nie podano przyczyny śmierci laureatki Oscara za "Annie Hall".


Hollywood wspomina Diane Keaton. "Genialna, piękna, niezwykła"


"Diane była magiczna. Nie było i nie będzie drugiej takiej osoby. Kochałam ją i czułam się wyróżniona, iż byłam jej przyjaciółką. Przesyłam dużo miłości jej rodzinie. Jakimże była ona cudem" – przekazała serwisowi "Deadline" Mary Steenburgen, która wystąpiła z Keaton w filmach "Pozycja obowiązkowa" i "Book Club. Następny rozdział".Reklama


Bette Midler, która zagrała ze zmarłą w komedii "Zmowa pierwszych żon", zadedykowała jej wpis na Instagramie. "Odeszła genialna, piękna, niezwykła Diane Keaton. Nie opiszę wam, jak bardzo jest to dla mnie smutne. Była przezabawna, prawdziwy oryginał. Była pozbawiona cwaniactwa i nie nigdy nie rywalizowała — czego można by się spodziewać po gwieździe takiego formatu. Nikogo nie udawała" – napisała.


Goldie Hawn wspomina Diane Keaton. "Nie możesz kazać mi 'się zamknąć'"


"Diane, nie jesteśmy gotowi, by cię stracić. […] Jak się pożegnać? Jakie słowa przychodzą do głowy, gdy serce jest złamane? Nie lubiłaś pochwał, byłaś taka skromna, ale teraz nie możesz kazać mi 'się zamknąć', skarbie. Nie było i nie będzie nikogo takiego jak ty" – napisała w mediach społecznościowych Goldie Hawn, która także wystąpiła w "Zmowie pierwszych żon".
"Skradłaś serca świata i dzieliłaś się swym geniuszem z milionami, kręcąc filmy, które nas bawiły i wzruszały w sposób, jaki tylko ty potrafiłaś. Miałam szczęście wystąpić z tobą w ‘Zmowie pierwszych żon’. Nasze dni zaczynały się od kawy w przyczepie charakteryzatorów, gdzie śmiałyśmy się i żartowałyśmy. I tak do ostatniego dnia zdjęć. To był roller coaster miłości" – kontynuowała.
"Zgodziłyśmy się razem zestarzeć i jednego dnia być może mieszkać razem ze wszystkimi naszymi przyjaciółkami. Cóż, nie zamieszkamy już razem, ale zestarzałyśmy się wspólnie. Kto wie… Może w następnym życiu" – zakończyła.


Diane Keaton nie żyje. "Czuła i kreatywna, a przy okazji legenda Hollywood"


"Jedna z najwspanialszych aktorek w historii. Ikona stylu, humoru i komedii. Genialna. Cóż za osoba" – możemy przeczytać w portalu X na profilu Bena Stillera.
"Miałem zaszczyt nazywać Diane Keaton moją przyjaciółką. Była niesamowicie czułą i kreatywną osobą, która przy okazji była też legendą Hollywood. Zabrano ją od nas za wcześnie. Będziemy za tobą tęsknić, Diane" – napisał w portalu X reżyser Paul Feig.
Idź do oryginalnego materiału