Death Metal • Grave Hex

A gdyby Wilkołaka Blues nagrało Autopsy??? interesujące jak by to grało??? Raczej nie posłuchamy ale w Finlandii choćby noce są jasne więc ludkom doskwiera deprecha więc albo ładują w przełyk albo grają metal albo ładują w przełyk i grają metal.
Grave Hex na pewno mieści się w którymś z tych zbiorów bo nagrali debiutancki płyt, który jest w chuj smutny, niedający żadnej nadziei ale ładnie detowy i bujający. To zaledwie niespełna 30 min grania i w zupełności wystarczy aby sobie powiedzieć "Kurwa to jest det z Finlandii???"
No właśnie tu jest inaczej bo owszem słychać ten skandynawski "gryf" ale cała reszta to już inne halo. Na grubym pogrywa płeć żeńska choć na fotce słabo widać a jak widać to jednak spod kaloryfera. Całość pięknie mnie rozbujała bo to dźwięk, który mnie kręci a jeszcze jak bez cenzury to na bank pęka słupek rtęci. Okładka tak samo dziwna jak komiksu od Piszczałki bo tam była bitwa o pierścień a tu pierścień wyłania się z bagien albo chuj wie co to za diuna. Jebać obrazek ale słuchać bardzo głośno.

Skład:
Hanna - Bass (2024-present)
Matti Vainionpää - Drums, Vocals (2024-present)
Miikka Kinnunen - Vocals, Guitars (2024-present) Lake Vanda
Martti - Vocals, Guitars (2024-present) ex-Plague Vessel, ex-Radien, ex-Loka

Dyskografia:
2025 - Vultural Scourge [single]
2025 - Steeping Master Worm Flesh [single]
2025 - Vermian Death

MA: https://www.metal-archives.com/bands/Gr ... 3540567558

iframe

Statystyki: autor: Hajasz — 12 min. temu

---