W tym artykule:
1. „Kulawe konie” – o czym jest serial?
2. „Kulawe konie” – obsada i twórcy serialu
3. „Kulawe konie” – opinie widzów
4. Gdzie obejrzeć serial „Kulawe konie”?
To jedna z tych produkcji, które sprawiają, iż po każdym odcinku chcesz rozmawiać o tym, co się właśnie wydarzyło, o bohaterach, o lojalności, władzy, zawodzie i zaufaniu. Wciąga bez fajerwerków. Działa bez efekciarstwa. Zostaje na długo.
Kultowy film z Julią Roberts powraca po 28 latach! „Mój chłopak się żeni” doczeka się kontynuacji
Moda na sequele trwa, ale akurat tego mało kto się spodziewał. Po 28 latach od premiery jedna z najbardziej kultowych komedii romantycznych lat 90. dostanie drugą część.
„Kulawe konie” – o czym jest serial?
Serial „Kulawe konie” („Slow Horses”) to adaptacja powieści szpiegowskich Micka Herrona. Akcja rozgrywa się w Wielkiej Brytanii, a głównymi bohaterami są… przegrani. Dosłownie. To agenci MI5, którzy z różnych powodów zaliczyli zawodową wpadkę i trafili na zesłanie do jednostki zwanej Slough House. Ich nowym przełożonym zostaje Jackson Lamb (Gary Oldman) – obrzydliwie skuteczny, cyniczny i bezczelny szef, który nie ukrywa, iż jego ludzie to dla reszty służb wyłącznie obciach. A jednak – kiedy sytuacja naprawdę się komplikuje, to właśnie oni stają się ostatnią linią obrony.
„Kulawe konie” – obsada i twórcy serialu
Na czele obsady stoi Gary Oldman w roli Jacksona Lamba – postaci, której nie da się lubić, ale trudno od niej oderwać wzrok. Oldman gra brudno, ostro i bez cenzury – to kreacja kompletna. Obok niego występują m.in.: Jack Lowden jako River Cartwright, Saskia Reeves jako Catherine Standish, Rosalind Eleazar jako Louisa Guy, Christopher Chung jako Roddy Ho. Za scenariusz pierwszego sezonu odpowiada Will Smith (nie ten z Hollywood), a reżyserem był James Hawes. Całość oparta jest na serii książek, która w Wielkiej Brytanii od lat uchodzi za jeden z najciekawszych współczesnych cykli szpiegowskich.
„Kulawe konie” – opinie widzów
Na filmweb.pl „Kulawe konie” mają bardzo wysoką średnią ocen, a użytkownicy chętnie dzielą się w komentarzach swoimi wrażeniami po seansie. I co interesujące – wśród opinii dominują zachwyty.
Oczywiście pojawiają się też opinie krytyczne. Jeden z widzów kwestionuje realia polityczne przedstawione w serialu, ale jednocześnie przyznaje, iż produkcja trzyma poziom i wywołuje emocje. „Kulawe konie” to znacznie więcej, niż kolejna historia o agentach. To brutalna dekonstrukcja wszystkiego, co znamy z klasyki szpiegowskich narracji. Nie ma tu idealnych bohaterów, nieskazitelnych intencji ani błyszczących garniturów. Są za to: biurowe korytarze, zimna herbata, błędy i cynizm. Mamy tu thriller połączony z czarnym humorem i dramatem psychologicznym. Z jednej strony trzyma w napięciu, z drugiej regularnie podcina atmosferę ciętymi dialogami i absurdalnymi sytuacjami.
Gdzie obejrzeć serial „Kulawe konie”?
Wszystkie sezony serialu „Kulawe konie” są dostępne na platformie Apple TV+. To idealna opcja na weekendowy maraton. Poniżej zostawiam wam zwiastun i życzę miłego oglądania!
View oEmbed on the source website
