Dave Lombardo o powstaniu utworu „Raining Blood”: „Demo Jeffa Hannemana nas zmiażdżyło”

Jak narodził się jeden z najważniejszych utworów w historii metalu?

W niedawnym odcinku podcastu, „100 Songs That Define Heavy Metal”, prowadzący i dyrektor generalny Metal Blade, Brian Slagel, zaprosił do rozmowy Dave’a Lombardo, aby porozmawiać o piosence „Raining Blood” z trzeciego albumu zespołu Slayer, „Reign In Blood” z 1986 roku.

Dave został zapytany skąd wzięły się tak charakterystyczne dla tej piosenki motywy jak uderzenie pioruna i dźwięk deszczu.

– Jeff Hanneman nagrał demo na kasecie. Nagrał perkusję i gitarę, a następnie pokazał nam to na próbie. Na początku pomyśleliśmy, iż to trochę dziwne. Zapytaliśmy Jeffa: „Faktycznie chcesz, aby tak to się zaczęło?” Nie mam pojęcia skąd wziął pomysł na dźwięki deszczu. Gdy pojawił się pierwszy riff – byliśmy w szoku. Demo Jeffa Hannemana nas zmiażdżyło – mówi Lombardo.

Perkusista opowiedział również o swoim podejściu do nagrań perkusji w przypadku tego utworu.

– Na początku grania w Slayer mocno inspirowałem się wieloma znanymi wtedy zespołami jak Iron Maiden, Motorhead czy Judas Priest. Podczas nagrywania „Reign In Blood” Rick Rubin wydobył ze mnie maksymalną kreatywność i pomógł mi ją zastosować w poszczególnych elementach utworu. Zrozumiałem, iż perkusja jest tylko elementem utworu, a ja nie jestem jego gwiazdą i nie muszę pokazywać jaki ze mnie wirtuoz. Chodziło o zagranie w utworze odpowiedniej ilości motywów perkusyjnych – twierdzi Dave.