Darmowe mieszkania dla kolejnych polityków. Za wszystko zapłacą podatnicy
Zdjęcie: rząd
Rząd Donalda Tuska poszerza katalog przywilejów mieszkaniowych. Po cichu, krótkim rozporządzeniem, do listy osób uprawnionych do darmowych lokali służbowych mają dołączyć wicepremierzy i ministrowie. To realna zmiana, która zdejmie z nich choćby kilka tysięcy złotych miesięcznie. A rachunek? Wiadomo, trafi do budżetu.