Czy usłyszymy coś jeszcze od Danziga? Artysta przyznaje, iż nie podoba mu się to, jak w tej chwili działa przemysł muzyczny.
Danzig w ostatnich latach nie jest szczególnie aktywny. Artysta rzadko nagrywa płyty i też nie koncertuje dużo. W tym roku zaplanował kilka koncertów w USA. Czy wróci do większej aktywności?
W wywiadzie dla „Full Metal Jackie” Glenn Danzig zapytany, czy ma w planach nową muzykę odpowiada wprost:
Nie. choćby nie planuję tras. Teraz gram tylko sześć koncertów i jeżeli to jest trasa to kiedyś grałem mega trasy. Kiedyś graliśmy po pięć, sześć miesięcy pod rząd. Od kiedy ludzie nie kupują fizycznych płyt tylko ściągają je za darmo, przemysł muzyczny się dramatycznie zmienił. Nie ma motywacji wejścia do studia chyba, iż chciałbym coś dać za darmo, a nie sądzę, by to był dobry model biznesowy. Wszystko jest coraz droższe. Gdy ostatnio graliśmy w 2023 roku ceny autokarów i benzyny wzrosły trzykrotnie, a dziś pozostało gorzej. Granie tras stało się trudniejsze. Może kiedyś coś jeszcze nagram jako Danzig, ale dziś nie jestem tego pewien.
Ostatni album Danziga to „Danzig Sings Elvis” z 2020 roku z przeróbkami piosenek Elvisa Presleya. Wcześniej ukazał się „Black Laden Crown” z 2017 roku. W 2023 roku Danzig wystąpił w Gdańsku na Mystic Festival, gdzie zagrał w całości swój debiutancki album. Był to jeden z zaledwie dwóch koncertów, jakie wówczas zagrał w Europie.