W tym roku minie 10 lat od premiery siódmej części Star Wars pt. Przebudzenie Mocy. To tam po raz pierwszy w rolę Rey wcieliła się dwudziestotrzyletnia wówczas Daisy Ridley. Aktorka miała okazję ostatnio odświeżyć sobie film i zabrała głos na ten temat.
Ridley stwierdziła:
W okolicach premiery widziałam Przebudzenie Mocy może z trzy raz, a niedawno miałam okazję je sobie trochę powtórzyć. Mam wrażenie, iż nauczyłam się oddzielać oglądanie siebie od filmu jako całości. A tak właśnie chciałabym go oglądać, jako całość. To nigdy nie jest w pełni komfortowe, ale kiedy ostatnio go oglądałam, myślałam sobie: „ooo!”. Oglądanie bardzo młodej siebie na ekranie było bardzo urocze.
Aktorka dodała, iż trzyma pamiątki z planu – w tym dwa miecze świetlne oraz BB-8.
Jest w moim samochodzie i nie mogę się z nim rozstać. Nie umiem wyciągnąć go z samochodu. Po prostu tam jest.
Ridley ma powtórzyć rolę Rey w jednym z zapowiedzianych filmów należących do świata Star Wars – aktorka zapowiada, iż warto poczekać na scenariusz i efekt końcowy.