CZERNICZYN’44 czyli PRZYGODY DZIELNEJ HELI W CZASIE RZEZI ŚWIATOWEJ I LOKALNEJ

pressmania.pl 7 godzin temu
c.d. Rozdział V. Szaleństwo dociera do Czerniczyna. Pewnego dnia przyszedł do nas stary Źbujak, ojciec Żeńki, mojej najlepszej koleżanki. Zawsze był wesoły. Zawsze opowiadał kawały i śpiewał ukraińskie piosenki a my śpiewaliśmy razem z nim. Tym razem był jednak bardzo smutny i jakiś mrukowaty. Z początku nic nie mówił, a po jakimś czasie zaczął: – [...]
Idź do oryginalnego materiału