Anna Czartoryska-Niemczycka jest bardzo aktywna na Instagramie, gdzie nie szczędzi kadrów z eventów, współprac i spotkań z inspirującymi osobami. W ostatniej rolce postanowiła połączyć się w bólu z zabieganymi osobami, które z trudem łapią chwile na oddech. Jedni poparli przesłanie filmu, a drudzy wręcz wylali na gwiazdę swoją frustrację.
REKLAMA
Anna Czartoryska-Niemczycka podzieliła fanów. Wyjaśniła złośliwych z klasą
"Parkowanie - ostatni moment, kiedy mam wszystko pod kontrolą. Też tak macie?" - napisała aktorka, która do rolki w aucie dodała podpis "pięć minut dla siebie, zanim wejdę do domu". Nie zabrakło zabieganych kobiet w komentarzach, który doskonale wiedzą, o czym pisała Czartoryska-Niemczycka. "Kocham te parę minut w aucie pod domem. Często tak zbieram myśli" - czytamy. Co piszą inni? "Kobieta, która wraca z pracy, robi zakupy, odbiera dzieci, musi jeszcze ugotować, posprzątać i zająć się dziećmi. Nie ma sztabu do pomocy. Pewnie nie ma czasu tak siedzieć!" - napisała jedna z internautek, na co odpowiedziała autorka wpisu. "Hej, każda z nas ma inny rytm. My mamy przedszkole koło domu, więc parkuję, daje sobie pięć minut i idę odebrać dzieci. Wieczorem po spektaklu też potrzebuję ochłonąć, zanim wrócę w domowy harmider. Dla innej mamy te pięć minut może być rano, przy kawie, kiedy wszyscy śpią, a dla jeszcze innej wieczorem, w wannie albo przy filmie. Na pewno warto sobie dać ten czas" - napisała. To jednak nie koniec dyskusji pod postem. "Ale się nudzi. Do pracy może kiedyś" - czytamy inny komentarz. Aktorka również zareagowała.
zwykle tak robię, wracając z pracy właśnie
- oznajmiła krótko.
Zobacz wideo Lanberry o milionach w muzyce. Gdzie je zdobyła?
Anna Czartoryska-Niemczycka to milionerka. Co mówiła o pieniądzach?
Aktorka może pozwolić sobie na wiele luksusów z racji ogromnego majątku, jednak dobra materialne nie są one dla niej najważniejsze w życiu. "Pieniądze są ważne na tyle, żebym nie musiała się martwić o rachunki i mogła zapewnić wykształcenie i ewentualnie opiekę medyczną moim dzieciom. A luksus to dla mnie możliwość wyspania się, podrzucenia dzieci dziadkom na weekend, pieszy dystans do szkoły bez stania w korkach i to, iż nie muszę sama odkurzać" - pisała niegdyś na Instagramie.