Cristiano Ronaldo i Georgina Rodriguez tworzą zgrany duet od 2016 roku. Chętnie dzielą się wspólnymi chwilami w mediach społecznościowych, pokazując wystawne życie. Niedawno postanowili zakupić prywatny odrzutowiec. Musieli się jednak poważnie wykosztować. Ta kwota zwala z nóg.
REKLAMA
Zobacz wideo Krupińska zaskoczona cenami w Zakopanem. Wie, kogo stać na oscypka
Cristiano Ronaldo i Georgina Rodriguez nie żałowali pieniędzy na prywatny odrzutowiec
Nie da się ukryć, iż Ronaldo i Rodriguez to jedna z najpopularniejszych par na świecie, których codzienność śledzą miliony na świecie. Zakochani nie szczędzą sobie wydatków na luksusowe życie. I kolejny raz to udowodnili. Ze względu na liczne podróże, piłkarz i celebrytka postanowili ułatwić sobie życie. Kupili prywatny odrzutowiec. Bombardier Global Express może osiągnąć prędkość do 900 km/h i ma ma zasięg do 9000 kilometrów. Na pokładzie zmieści się do 17 osób. Środek robi wrażenie - znajdują się tam trzy salony, sypialnia z łazienką, łazienka z prysznicem. Nie brakuje tam również w pełni wyposażonej kuchni. Jak wiadomo, para wybrała się odrzutowcem do Laponii, by spędzić tam zeszłoroczne święta Bożego Narodzenia z rodziną. Celebrytka poleciała nim również na paryski Fashion Week. Ile trzeba zapłacić, by zostać właścicielem takiego "cacka"? Jak podaje portal Marca.com, zakochani się wykosztowali i wydali na odrzutowiec 50 milionów euro - co w przeliczeniu na polską walutę daje niespełna 210 milionów. Jeszcze do niedawna piłkarz był w posiadaniu innego odrzutowca - Gulfstream G200, który warty był 22 miliony euro (ok. 92 miliony złotych). Sprzedał go ze względu na zbyt wysokie koszty utrzymania.
Zdjęcia Cristiano Ronaldo i Georginy Rodriguez wzbudziły kontrowersje. Prawda wyszła na jaw
Niedawno w sieci pojawiły się fotografie, które przedstawiał piłkarza i jego ukochaną tuż przy obficie zastawionym stole. To wzbudziło spore emocje wśród muzułmańskiej społeczności - a przypominamy, iż Ronaldo wraz z partnerką żyją na co dzień w Arabii Saudyjskiej, ze względu na Ramadan. "Braterstwo i miłość jaśnieją w Ramadanie, gdy wszyscy gromadzą się w życzliwości i pokoju" - podpisano zdjęcie. Okazało się jednak, iż fotografia została wygenerowana przez sztuczną inteligencję.