Colin Farrell pierwszy raz o tym powiedział. Dużo zawdzięcza choremu synowi. "Miał dwa lata, gdy wytrzeźwiałem"

gazeta.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: Syn Colina Farrella cierpi na rzadką chorobę. Dzięki niemu aktor wyszedł z uzależnień. Fot. @People/YT/screenshot


Colin Farrell udzielił ostatnio osobistego wywiadu, w którym opowiedział o swojej walce z uzależnieniami. Okazuje się, iż w zachowaniu trzeźwości pomógł mu jego chory syn.
Colin Farrell to w tej chwili jeden z najbardziej rozchwytywanych aktorów w Hollywood. Niedawno skończył pracę na planie serialu "Pingwin". Prawdopodobnie niedługo ponownie wcieli się w tę postać w drugiej części "Batmana". W związku z promocją produkcji od platformy Max Farrell udziela wielu wywiadów. Niedawno odbył ciekawą rozmowę z Daily Mail, w której otwarcie opowiedział o swojej walce o trzeźwość. Aktor nie ukrywał, iż kluczowa w tym procesie okazała się pomoc jego chorego syna.


REKLAMA


Zobacz wideo Colin Farrell przeszedł niewiarygodną metamorfozę do "Pingwina". Tylko spójrzcie!


Colin Farrell nie wstydzi się mówić o swoich problemach. "James miał dwa lata, kiedy wytrzeźwiałem"
Syn Colina Farrella, James, choruje na zespół Angelmana, który jest rzadkim zaburzeniem neuorgenetycznym, wpływającym na układ nerwowy i powodującym niepełnosprawność rozwojową i intelektualną. Aktor w wywiadzie z portalem wyznał, iż to właśnie choroba syna pozwoliła mu zrozumieć, co tak naprawdę jest istotne w życiu. "To, co napędzało mnie w walce o odstawienie alkoholu, narkotyków i tych wszystkich rzeczy, to świadomość, iż mój syn ma problemy zdrowotne. James miał dwa lata, kiedy wytrzeźwiałem. Wszystkie dzieci potrzebują swoich rodziców - albo rodzica, dziadka, albo kogoś innego - aby się nimi opiekować. (...) Jedną z rzeczy, których nauczył mnie James, było to, aby uzyskać w sobie pragnienie życia, choćby jeżeli początkowo chodziło bardziej o to, iż myślałem, iż chcę żyć, aby być przy nim" - wyznał.


Rodzina Colina Farrella zmagała się z problemem nietrzeźwości od pokoleń. On jako pierwszy powiedział "dość"
Portal Page Six donosi, iż Farrell w młodości miał wypijać tygodniowo 60 litrów piwa, 12 butelek wina i trzy butelki Jacka Danielsa. Aktor wyznał w 2022 roku w wywiadzie z Variety, iż problem alkoholowy był w jego rodzinie "przekazywany" z pokolenia na pokolenie. Farrell postanowił jednak zawalczyć o siebie i w 2005 roku zgłosił się na odwyk. Od tej pory trzeźwość zawsze stawia na pierwszym miejscu. W 2018 roku ponownie miał zgłosić się na kontrolę, już nie z powodu problemów, a w celu upewnienia się, iż już nigdy nie wróci do dawnych zachowań. ZOBACZ TEŻ: Colin Farrell rzadko to robi. Rozgadał się o synu! Na to zwrócił uwagę. "Proszę cię tato..."


Gdzie szukać pomocy?
jeżeli borykasz się z uzależnieniem lub chcesz dowiedzieć się, jak możesz pomóc osobie bliskiej, możesz skontaktować się ze specjalistami, którzy dyżurują pod tymi numerami:


Ogólnopolski Telefon Zaufania uzależnienia (codziennie w godzinach 16-21): 800-199-990
Telefon Zaufania uzależnienia behawioralne (codziennie w godzinach 17-22): 800-889-880
Pomarańczowa linia dla rodziców dzieci pijących alkohol (od poniedziałku do piątku w godzinach 14-20): 801-140-068
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie Niebieska Linia (całą dobę): 800-120-002


Więcej informacji znajdziesz na stronach Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom.
Idź do oryginalnego materiału