Co czeka Kim i Jimmy’ego po finale "Better Call Saul"? Gwiazdy mają kompletnie sprzeczne wizje

serialowa.pl 1 rok temu

Bob Odenkirk i Rhea Seehorn mają bardzo różne teorie na temat tego, co wydarzy się z ich postaciami po zakończeniu serialu „Better Call Saul”.

W ostatniej scenie Jimmy’ego McGilla (Bob Odenkirk) i Kim Wexler (Rhea Seehorn) byli kochankowie spotykają się w więzieniu, już po tym jak Jimmy wyznał prawdę o swoich przestępstwach i został skazany na długą karę więzienia. Kiedy Kim ostatni raz patrzy na Jimmy’ego, opuszczając placówkę, nie jest jasne, czy to było pożegnanie ostateczne, czy nie. A gwiazdy „Better Call Saul” mają na ten temat zupełnie inne zdanie.

Better Call Saul – co stało się z Kim i Jimmym po finale?

Otwarte zakończenie „Better Call Saul” sprawia, iż choćby gwiazdy serialu nie są pewne co do tego, co wydarzy się dalej. Bob Odenkirk i Rhea Seehorn w rozmowie z Vulture opowiedzieli o swoich teoriach dotyczących przyszłości swoich postaci.

— Myślę, iż ona wraca. Peter [Gould, współtwórca serialu] powiedział: „Chcę napisać finał, w którym postacie i historia będą trwać po tym, jak ekran stanie się czarny”. Powiedziałam mu, iż OK, ale gdy zostanę zapytana, co o tym myślę, to powiem, iż ona wraca, ponieważ jestem beznadziejną romantyczką. Nie sądzę, żeby stała się tą samą Kim, którą była. Ale widzisz, jak zaczyna ponownie praktykować prawo. Myślę, iż ona spróbuje znaleźć sposób na zredukowanie jego wyroku w sposób uczciwy, nie poprzez oszustwo. Uważam, iż ona wróci – stwierdziła Seehornn.

„Better Call Saul” (Fot. AMC)

Zupełnie innego zdania jest Bob Odenkirk. Dla niego ta scena była ostatecznym pożegnaniem pomiędzy tą dwójką postaci. A na pewno dla Jimmy’ego, który w końcu przestał walczyć z całym światem.

— On jest w więzieniu. Po prostu uważam, iż to naprawdę jest pożegnanie. Słowo, które przychodzi mi na myśl, gdy myślę o [jego] drodze w ostatnim odcinku, to poddanie się. Wewnętrzna walka Jimmy’ego to zawsze była walka między tym, co czuje, iż jest prawdziwe lub co powinien zrobić, a jego dziwnymi, wyjątkowymi instynktami. To dwie postacie, które miały niezwykłą inteligencję w rozumieniu innych ludzi, ale miały trudności z osiągnięciem prawdziwej głębi samoświadomości. Jednak w tym ostatnim odcinku otrzymali głęboki poziom samoświadomości, do którego zawsze byli zdolni. Dopiero gdy wszystkie inne opcje zostały im odebrane, Jimmy zdał sobie sprawę, iż jedynym wyjściem jest poddanie się. Uważałem to za piękne.

Odenkirk i Seehorn zostali nominowani do nagród Emmy za swoją pracę w finałowych odcinkach „Better Call Saul”. Przy czym dla Seehorn, która grała Kim od 2015 roku, to zaledwie druga nominacja do Emmy za rolę Kim – pierwszą dostała w zeszłym roku za pierwszą część finałowego sezonu. Jej nominacja w kategorii najlepsza aktorka drugoplanowa w serialu dramatycznym, tym razem dotyczy ostatnich sześciu odcinków serialu, i jak zdradziła Deadline, jest to dla niej gorzko-słodkie.

— To trudne, ponieważ to koniec, ale jednocześnie to radosne, biorąc pod uwagę, iż włożyliśmy tak wiele siebie we współpracę przy tworzeniu tych postaci. Praca z genialnymi scenarzystami, genialnymi reżyserami i kooperacja między sobą przez te wszystkie lata, aby w pełni pokazać wielowymiarowość tych postaci i ich wewnętrznych zmagań… to było naprawdę satysfakcjonujące.

Poza aktorami o nagrody Emmy walczy także sam serial nominowany w kategorii najlepszy serial dramatyczny. A jak Jimmy radzi sobie w więzieniu? Bob Odenkirk uważa, iż jest tam dużo ważniejszy, niż prawdopodobnie by chciał.

Better Call Saul jest dostępne na Netfliksie

Idź do oryginalnego materiału