5. sezon serialu „Ty” zabierze nas do swoich korzeni, czyli do Nowego Jorku, gdzie cała historia się zaczęła. o ile Netflix zamówi kontynuację, czego możemy oczekiwać?
Chociaż Netflix nie zamówił jeszcze 5. sezonu serialu „Ty„, trudno uciec od domysłów, co mogłoby się wydarzyć. Tym bardziej iż Joe (Penn Badgley) znalazł się w miejscu, którym zawsze gardził: w środowisku bajecznie bogatych i wpływowych ludzi, i w dodatku wrócił do domu. Co czeka bohatera w Nowym Jorku? TVLine zdobyło kilka ciekawych sugestii od showrunnerki serialu Sery Gamble.
Ty sezon 5 – co się wydarzy? Które postacie mogą wrócić?
Jak będzie wyglądało życie Joego w Nowym Jorku? Bohater serialu „Ty” uciekł z USA przed oskarżeniami o porwania i morderstwo, a teraz powraca bezpieczny, z dużym zapleczem finansowym i wpływami, dzięki którym może się wybronić przez wszystkimi konsekwencjami. Kate (Charlotte Ritchie), która zna część jego sekretów, nie jest jednak do końca świadoma wszystkich jego przewinień: gdy wspomina, iż kupił on małą księgarnię, wyraźnie nie rozumie, po co to zrobił.
Sezon 4 pozostawił nas w momencie, gdy związek Joego i Kate wydaje się być w świetnej kondycji. Ale wszyscy znamy modus operandi bohatera.
— Pytanie tak naprawdę brzmi, w jaki sposób on to spiep**y? To przez cały czas jest Joe i on przez cały czas żyje dla miłości na wiele sposobów – mówi showrunnerka.
A co z nowym alter ego Joego? W finale nasz bohater wydawał się spokojny i pogodzony z tym, iż Rhys w nim żyje, ba, sam Rhys też wydawał się na zadowolonego z całej sytuacji, co sugeruje, iż Goldberg przestał mu się opierać. Czy Ed Speleers mógłby powrócić w tej roli? Wydaje się, iż jest to jak najbardziej możliwe.
Jednak jeszcze ciekawsza jest sugestia Sery Gamble, iż znani bohaterowie, który jakimś cudem przeżyli spotkanie Goldbergiem, mogą powrócić: dr Nicky (John Stamos), Ellie (Jenna Ortega) czy też najświeższa ofiara, Nadia (Amy-Leigh Hickman), która siedzi w więzieniu wrobiona za morderstwo i wydaje się, iż ma nic do stracenia. Nie zapominajmy też o Marienne (Tati Gabrielle), o której śmierci Joe jest przekonany.
— Skrupulatnie zaznaczaliśmy każdego, kto wie cokolwiek o Joem, który nie jest martwy, [a] ci, którzy nie żyją, mogą przez cały czas pojawiać się w snach i halucynacjach. Kilka bardzo inteligentnych osób wciąż żyje. Niektórzy z nich są w więzieniu, a niektórzy z nich są w zasadzie objęci ochroną świadków, ale nie ma powodu, by sądzić, iż [Joe] jest bezpieczny.
Sera Gamble zwróciła też uwagę, iż Joe pogodzony bardziej z sobą i posiadający nowe możliwości, może zacząć działać trochę inaczej. Do tej pory wszystkie jego morderstwa – w ocenie Joego – wydawały się przypadkowe i nieprzemyślane, a bohater musiał na bieżąco rozwiązywać problemy. A co, gdyby trochę dokładniej wszystko zaplanował?
Tylko czy Joe zamieniający się w sprytnego mordercę z zawsze gotowym planem, nie stanie się jednym z wielu ogranych seryjnych morderców i przez cały czas będzie tym, kogo widzowie chcą oglądać?