„Cierpki zapach kwiatu – wystawa prac z kolekcji KAF” w Krupa Art Foundation

magazynszum.pl 7 miesięcy temu

Początek roku w Krupa Art Foundation jest momentem, w którym jednocześnie prezentowane są dwie kolekcje sztuki współczesnej związane z Fundacją.

widok wystawy „Cierpki zapach kwiatu – wystawa prac z kolekcji KAF” w Krupa Art Foundation, fot. Alicja Kielan, dzięki uprzejmości KAF
widok wystawy „Cierpki zapach kwiatu – wystawa prac z kolekcji KAF” w Krupa Art Foundation, fot. Alicja Kielan, dzięki uprzejmości KAF
widok wystawy „Cierpki zapach kwiatu – wystawa prac z kolekcji KAF” w Krupa Art Foundation, fot. Alicja Kielan, dzięki uprzejmości KAF
widok wystawy „Cierpki zapach kwiatu – wystawa prac z kolekcji KAF” w Krupa Art Foundation, fot. Alicja Kielan, dzięki uprzejmości KAF
widok wystawy „Cierpki zapach kwiatu – wystawa prac z kolekcji KAF” w Krupa Art Foundation, fot. Alicja Kielan, dzięki uprzejmości KAF
widok wystawy „Cierpki zapach kwiatu – wystawa prac z kolekcji KAF” w Krupa Art Foundation, fot. Alicja Kielan, dzięki uprzejmości KAF

Jeszcze do lata 2024 można oglądać wystawę prac z Kolekcji Krupa (prywatnej kolekcji założycieli KAF – Sylwii i Piotra Krupów), która kilka miesięcy temu zainaugurowała otwarcie siedziby Fundacji na wrocławskim Rynku. Natomiast “Cierpki zapach kwiatu” jest pierwszą prezentacją wybranych dzieł z drugiego zbioru – Kolekcji KAFtworzonej przez Fundację kolekcji młodej, aktualnej sztuki.

widok wystawy „Cierpki zapach kwiatu – wystawa prac z kolekcji KAF” w Krupa Art Foundation, fot. Alicja Kielan, dzięki uprzejmości KAF
widok wystawy „Cierpki zapach kwiatu – wystawa prac z kolekcji KAF” w Krupa Art Foundation, fot. Alicja Kielan, dzięki uprzejmości KAF
widok wystawy „Cierpki zapach kwiatu – wystawa prac z kolekcji KAF” w Krupa Art Foundation, fot. Alicja Kielan, dzięki uprzejmości KAF

“Cierpki zapach kwiatu” jest wielogłosowym przeglądem onirycznych poszukiwań. W dobie czasów niepokoju – gdzie ciało próbuje znaleźć ukojenie, często w miejscach balansujących między realnymi, a magicznymi – młode twórczynie i twórcy penetrują czułość z pogranicza ludzkiej duszy i ciała. W wystawie zostaną poruszone wątki pozorności i mylnych gestów, bliskości, napięć i potrzeby schronienia. Prezentowane prace zadają post-pandemiczne pytania o przynależność, relacje rodzinne, kulturowo-społeczne, czy emocjonalne i fizyczne sposoby opresji wobec jednostek słabszych i wykluczonych. Tytuł wystawy pochodzi z fragmentu wiersza Haliny Poświatowskiej, dla której cielesność, czułość i natura przeplatały się ze sobą tworząc romantyczną opowieść o powolnym umieraniu, z jakim całe swoje młode życie zmagała się autorka z powodu nieuleczalnej choroby. W tej tragicznej, ale często dwuznacznej opowieści, nie brakowało pewnej zgody i zespalania się z naturalnym porządkiem, w którym otoczenie i natura sprawowały wyższość dla dzisiejszej dominującej technologii i alienacji. W tym przypadku natura z wiersza Poświatowskiej tworzy atmosferę dla słodko-gorzkich opowieści o niepokoju, staje się ona mglista i niedopowiedziana, a jednak otula ciało jak bezpieczna narośl.

Idź do oryginalnego materiału