Ciąg dalszy dramatu z KS Warszawianka w tle. Fundacja domaga się działań

imokotow.pl 2 miesięcy temu

Przypominamy istotną wiadomość z połowy sierpnia, bo sytuacja się nie zmieniła. Czy klub sportowy KS Warszawianka faktycznie unika odpowiedzialności? Przypomnijmy alert dla Dolnego Mokotowa sprzed około dwóch tygodni. Okazało się wówczas, iż ogromne ilości trutki bezlitośnie rozsypano na terenie przy KS Warszawianka, przy ulicy Piaseczyńskiej. Była tego cała masa, czego dowodzą zdjęcia zamieszczone w poprzednim artykule . O sprawie zaalarmował Ptasi Patrol Fundacji "Noga w Łapę", ostrzegając, by nie uczęszczać tam ze swoimi czworonogami. Jeden pies zdążył się już zatruć; nie mówiąc już o tym, iż nie wiadomo, co z bezpańskimi psami czy kotami. Na miejscu kontrolę przeprowadzała także Straż Miejska m.st. Warszawy. Członkinie wspomnianej już organizacji pozarządowej na swoim Facebooku wspominały wtedy, iż sam zarządca kortów twierdził, iż "trutkę rozłożyła profesjonalna firma zgodnie z zasadami sztuki". Z tego wywnioskowano, iż władze klubowe niezbyt mogą przejmować się zaistniałą, bardzo poważną sytuacją. Jakiś

Idź do oryginalnego materiału