REKLAMA
"Moje "przemijanie" skończyło się, kiedy poznałem Edytkę i urodziło nam się troje dzieci. Są w takim wieku, iż mogłyby mieć ojca koło czterdziestki. Mężczyzna w tym okresie czasem zaczyna drugie życie, a ja dopiero wtedy założyłem rodzinę: chodziłem za rękę, na randki, byłem narzeczonym, potem mężem i ojcem" - wspomina w rozmowie z "Twoim Stylem".
Zobacz wideo
Cezary Pazura wprowadził dzieciom ograniczenia. "Dwie godziny"
Cezary Pazura podjął decyzję ws. majątku. Dzieci nie będą zadowoloneCezary Pazura ciągle ma wrażenie, iż nie zasługuje na swoją żoną, a to motywuje go do tego, aby jeszcze bardziej o nią dbać. Para wie, iż macierzyństwo może wprowadzić do związku wiele monotonii, dlatego kiedy narodziły się dzieci, Pazurowie musieli na nowo nauczyć się przebywania sam na sam. "Kilka lat temu wreszcie wyjechaliśmy sami. Dotarliśmy w nocy do hotelu o 23. Rzuciliśmy walizki i cisza. Nikt niczego od nas nie chce. Mówię do Edytki: 'Powiedz coś'. Ona: 'Ale co?'. Ja: 'I co teraz będziemy robić? Chyba idziemy spać, co?'. Teraz kilka razy w roku wyjeżdżamy bez nich, chociaż to nie są długie nieobecności. Najtrudniej rozstać się z najmłodszą" - relacjonuje aktor.Zobacz też: "Siostra twierdzi, iż zarabia mniej, a stać ją na wczasy z dziećmi. Chyba zapomniała, iż mąż dostał w spadku dom"Podczas rozmowy poruszony został również temat spadku. Jak się okazuje, dzieci aktora i jego żony nie mogą liczyć na pieniądze po rodzicach. "Postawiliśmy dzieciom sprawę jasno: nie liczcie, iż coś po nas zostanie. Wszystko przehulamy. Coś tam dostaną na start, walizki spakują i sio! Ja też chcę pożyć z Edytką - przekonywał.
A wy, drodzy internauci, jak planujecie rozwiązać kwestię spadku? Pracujecie, aby dzieciom było lżej czy jako rodzice, chcecie korzystać z życia? Podzielcie się własnymi doświadczeniami lub napiszcie do mnie maila: [email protected].
