Były menadżer Guns N’ Roses przyznał, iż nie ma mowy o chemii między członkami zespołu. Jego zdaniem dla Axla Rose’a najważniejsze są pieniądze.
Były menadżer Guns N’ Roses, Alan Niven, stwierdził w rozmowie z Brando Weisslem, że Axl Rose pobiera w tej chwili połowę wszystkich dochodów generowanych przez zespół.
W przypadku Axla chodzi o kontrolę. Oto kolejna mała zmienna, która jest pouczająca i pomaga w kształtowaniu prawidłowego postrzegania rzeczywistości. Axl bierze teraz 50% dochodów Guns N’ Roses. Połowę, jasne? Dla mnie to jest anatema. On już nie tworzy Guns N’ Roses.
– powiedział Niven. I dodał:
To było pięć indywidualności. To była chemia. To był moment. Ale Axl chce mieć kontrolę nad wszystkim przez cały czas. I zobacz, co mu to dało? Nudną solową płytę i gównianą płytę z punkowymi coverami. To wszystko.
Niven odniósł się do dwóch ostatnich albumów Guns N’ Roses, czyli „The Spaghetti Incident?” z 1993 roku i długo oczekiwanego „Chinese Democracy” z 2008 roku.
Fani czekają na nową płytę Gunsów…
Obecnie Guns N’ Roses, ze Slashem i Duffem McKaganem sporo koncertują, ale przez cały czas nie wydali nowej płyty. Co prawda o powstawaniu premierowego materiału mówi się od wielu miesięcy, ale jak na razie wszystko pozostaje w sferze spekulacji i pobożnych życzeń.
Guns N’ Roses zagrają w Polsce 12 lipca tego roku. Koncert odbędzie się na PGE Narodowym.
GUNS N’ ROSES WYDANIE SPECJALNE – KUP ONLINE
