Informacja o zakończeniu kariery muzycznej przez Pete Besta pojawiła się w najnowszym poście na facebookowym profilu jego brata Roaga Besta. "Cóż to była za absolutnie wspaniała przejażdżka. Jednak wszystko się kończy. Mój brat Pete Best ogłosił dzisiaj, iż wycofuje się z osobistych występów i występów z grupą" – czytamy pod zdjęciem braci.
Muzyk podziękował wszystkim fanom za zaangażowanie, uczestnictwo w występach i świetną zabawę. Dodał też informację, iż koncert, który był zaplanowany na 23 sierpnia br. w Liverpoolu, został odwołany. Pieniądze za zakupione bilety będą zwrócone we wtorek (8 kwietnia).
Przypomnijmy, iż choć wielu myśląc o perkusiście The Beatles ma od razu w głowie Ringo Starrze, to Pete Best zaczynał pierwsze próby i występy z legendarną formacją. Grał na perkusji od 1960 do 1962 roku, w czasie słynnego "okresu hamburskiego". Potem jego kooperacja z The Beatles zakończyła się na prośbę pozostałych członków – Paula McCartneya, Johna Lennona i George’a Harrisona. Pojawiały się głosy, iż poszło o niski poziom umiejętności. Były też jednak takie spekulacje, iż chodziło o zbyt duże zainteresowanie jego osobą ze strony fanek zespołu.
Będzie film o The Beatles
Dodajmy, iż powstaje wyjątkowy projekt filmowy o The Beatles. Reżyser Sam Mendes ("American Beauty" i "1917") pracuje nad czteroczęściową biografią o zespole – zgodnie z planem każda odsłona ma być przedstawiana z punktu widzenia innego członka legendarnej kapeli.
– Nie robimy jednego filmu o Beatlesach, ale cztery. To szansa, by lepiej ich zrozumieć – mówił twórca na scenie CinemaCon w Las Vegas. Mendes przy okazji zdradził kolejne nowe informacje. Oficjalnie ogłosił członków obsady. To już pewne, iż Beatlesów zagrają Harris Dickinson (John Lennon), Paul Mescal (Paul McCartney), Barry Keoghan (Ringo Starr) i Joseph Quinn (George Harrison).