Było pionierem powojennej kinematografii. Teraz walczy o przetrwanie

radiowroclaw.pl 1 dzień temu
Czy widownia legnickiego kina Ognisko znów zapełni się miłośnikami filmów? Już w poniedziałek tamtejsi radni będą decydowali o wyasygnowaniu 150 tysięcy złotych na opracowanie programu rewitalizacji tego miejsca. Mieszkańcy domagają się jej od dwóch dekad.

Dla naszego regionu to miejsce szczególne. To tam na kilka dni przed zakończeniem II Wojny Światowej po raz pierwszy na Dolnym Śląsku został publicznie wyświetlony polski film. Wówczas kino "Polonia", przemianowane następnie na kino "Ognisko". Od 16 lat jest zamknięte dla widzów, mimo licznych deklaracji odremontowania. - Już w poniedziałek, podczas najbliższej sesji radni zadecydują o jego losie - powiedział naszemu reporterowi Krzysztof Wojtas, rzecznik urzędu miasta. [audioplayer id="370026" src="/img/articles/145371/Bylo-pionierem-powojennej-kinematografii-Teraz-walczy-o-przetrwanie-1-671b32236c912-2kod.mp3"/] - Wniosek o zabezpieczenie środków w budżecie na przygotowanie programu funkcjonalno-użytkowego. Ten program pozwoli nam więcej wiedzieć, ile to będzie kosztowało i konkretnie, formalnie, profesjonalnie opisze jaka idea stoi za tym miejscem i co tam może powstać. ZOBACZ TEŻ NASZ FILM: Kino zamknięte na cztery spusty. Tak dzisiaj wygląda Ostatni publiczny seans w kinie "Ognisko" miał miejsce 28 listopada 2008 roku. Była to premiera "Małej Moskwy" - filmu Waldemara Krzystka osnutego wokół dramatu miłosnego, jaki rozegrał się w Legnicy w połowie lat 60. ub. wieku. Jurgen Gretschel, rodowity legniczanin, rzecznik pojednania polsko-niemieckiego, osiem lat temu - na kilka miesięcy przed śmiercią - właśnie w sprawie tego kina apelował na antenie Radia Wrocław. [audioplayer id="370027" src="/img/articles/145371/Bylo-pionierem-powojennej-kinematografii-Teraz-walczy-o-przetrwanie-1-671b32264503b-2kod.mp3"/] - Również służyło...
Idź do oryginalnego materiału