Była gwiazdą polskiej telewizji i programu "Wiadomości". Co robi dziś?

swiatseriali.interia.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Grażyna Bukowska była jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy w polskiej telewizji. Mogliśmy oglądać ją w roli prowadzącej głównego wydania "Wiadomości" w TVP. Czym zajmuje się teraz?


Grażyna Bukowska: znamy ją jako prowadzącą "Wiadomości" w TVP


Ponoć nigdy nie planowała pracy w mediach. Bukowska ukończyła wydział biologii na Uniwersytecie Warszawskim i była przekonana, iż to z tym zwiąże swoją przyszłość.


Za namową znajomych wzięła udział w organizowanym przez Telewizję Polską konkursie dla dziennikarzy. Był rok 1979, a ona mimo niepewności ostatecznie wygrała. Jej profesjonalizm i wrodzony talent został gwałtownie zauważony i doceniony. Niedługo później można było zobaczyć ją w "Dzień dobry w kręgu rodziny", "Pytaniu na śniadanie" czy programie "Bliżej świata".


Najczęściej jednak prezenterkę kojarzy się z głównym wydaniem "Wiadomości", które prowadziła przez 8 lat.Reklama


Odeszła z telewizji. Czym teraz się zajmuje?


Po odejściu z TVP w 2001 roku związała się z redakcją Super Expressu. Od 2006 roku działała także w stacji TVN, pełniąc funkcję kierownika historyczno-dokumentalnego. Oficjalnie pożegnała się z telewizją w roku 2011.
"Spędziłam w telewizji cudowne lata, ale to już za mną. To zniknięcie z wizji to moja świadoma decyzja i jej nie żałuję. Nie chcę więc choćby wspominać czasów telewizyjnych, bo to jeszcze nie ten okres" - mówiła w rozmowie dla Faktu.
Grażyna Bukowska pracowała później w branży public relations. Jak wynika z dostępnych w mediach informacji, dziennikarka przez pewien czas była rzeczniczką prasową w amerykańskiej firmie, która zajmuje się wydobyciem ropy naftowej. Teraz kobieta przebywa na emeryturze i spełnia się na innych płaszczyznach. Przyznała, iż z chęcią podzieliłaby się doświadczeniami z pracy w telewizji; ma w planach napisanie na ten temat książki.
Zobacz też: Był mistrzem Polski w karate. Zamienił sport na aktorstwo. Dziś znają go wszyscy
Idź do oryginalnego materiału