W połowie września mieszkańców Głuchołazów spotkała niewyobrażalna tragedia. Miejscowość została zalana przez największą od prawie trzech dekad powódź w południowej Polsce. Niektórzy mogli tylko ze łzami w oczach przyglądać się, jak żywioł niszczy dobytek ich życia. Pan Tomasz, który prowadzi sklep w Głuchołazach, był na urlopie, gdy zobaczył w telewizji, jak wielka woda zalała jego biznes.