Brian Wilson był pod wpływem chciwego lekarza. "Wpływam na jego myślenie"

plejada.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: Od lewej: Brian Wilson i dr Eugene Landy; Brian Wilson w 2015 r.


Stworzył trwające zaledwie 35 minut ponadczasowe arcydzieło. Jego "Pet Sounds" na nowo zdefiniowało pop, ale za geniuszem Briana Wilsona kryły się poważne problemy psychiczne. W 1975 r. na niemal 15 lat trafił pod opiekę psychologa, który wykorzystywał jego stan, jednocześnie czerpiąc korzyści z jego choroby. Po zerwaniu ich relacji muzyk wrócił do muzyki i odnalazł na nowo spokój u boku żony i rodziny. Wilson, który zmarł dziewięć dni temu, 20 czerwca 2025 r. skończyłby 83 lata.
Idź do oryginalnego materiału