Bogaty młodzieniec po bolesnym rozstaniu postanowił ożenić się z pierwszą kobietą, która się zgodzi: Ale w dniu ślubu stało się coś nieoczekiwanego

twojacena.pl 2 dni temu

Bogaty młodzieniec, po bolesnym rozstaniu, postanowił poślubić pierwszą kobietę, która się zgodzi. ale w dniu ślubu zdarzyło się coś nieoczekiwanego.
Załamany spędził cały dzień zamknięty w pokoju, aż wreszcie podjął decyzję: ożeni się z pierwszą, która powie tak. W parku dziewczyna o imieniu Nadzieja skinęła głową. Nie pytała dlaczego ani po cotylko się uśmiechnęła i poszła za nim.
Jutro złożymy papierypowiedział. A potem odwiedzimy twoich rodziców.
Nadzieja zaskoczyła go: bystra, spokojna, niezależna. Nie czekała na księcia, ale w Wojtku dostrzegła coś prawdziwego. Cały miesiąc przed ślubem spędzili razem. Wybrał suknię, pierścionki, sam zorganizował całe wesele. W tym chaosie odnalazł równowagę.
Lecz w dniu ślubu, w urzędzie stanu cywilnego, stało się coś dziwnego.
Spotkali Magdę. Jej spojrzenie było lodowate i zagubione. Wojtek zapanował nad sobą, życzył jej szczęścia. Dopiero wtedy zrozumiał, iż nie żeni się z zemsty, ale dla nowego życia.
Z Nadzieją wszystko było inne: bez dramatu, za to z zaufaniem. Zaprzyjaźniła się z jego siostrą Olą, pomogła rozkręcić rodzinny interes i wyprowadzić go na wyższy poziom. Budowali domy, żyli spokojnie. ale Wojtkowi wciąż czegoś brakowałotej dawnej namiętności, bólu, który znał z Magdą.
Gdy Nadzieja wyjechała do babci, podjął decyzjęnapisał do Magdy. Żyła sama, bez pracy, bez męża. Spotkali się. I nagle wszystko w niej wydało mu się obcezapach, głos, sposób bycia. Co ja tu w ogóle robię?pomyślał.
Porwał się i odjechał. W domu dotarło do niego: Nadzieja to jego prawdziwa miłość. Nigdy nie nazywał jej po imieniu, a jednak była mu najbliższa. Popędził polną drogą, by zdążyć powiedzieć:
Nie wytrzymałem choćby dwóch dni bez ciebie.
Jesteś naprawdę szalonyzaśmiała się przez łzy.
Nadziejo, moja drogaszepnął, i w tej chwili zrozumiał: szczęście nie leży w dramacie. Szczęście to ten, kto jest przy tobie, gdy odważysz się wreszcie otworzyć oczy.

Idź do oryginalnego materiału