Nie wiem, czy własna liga ten zespół, bo póki co kończę odsłuch
The Duality of Decapitation and Wisdom i upodobanie panów do Mayhem z czasu mniej więcej plus minus Chimera jest tu ordynarnie nachalne. Nie, iż złe to jakieś, bo nie, ale jednak jak mam chęć posłuchać Attili to bym raczej odpalił
Ordo Ad Chao, jak Maniaca, to
Grand Declaration of War, natomiast jak pociągowych riffów Blasphemera, to
Chimerę właśnie.
Zobaczymy, czy się obroni, jak jeszcze ze dwa razy odpalę do porządków.
Statystyki: autor: yog — 24 min. temu