Miasto Białystok ma własny kalendarz na rok 2025, a jego motywem przewodnim jest specyficzna miejska maskotka: WidziMisie. To figurka, która ozdabia sporo atrakcji turystycznych w stolicy Podlasia i jest swoistym podpisem, iż to miejsce jest właśnie takim punktem. Jak na razie na terenie miasta jest ich szesnaście, a 12 znalazło miejsce w miejsce w kalendarzu na rok 2025 na czele z dwoma najpopularniejszymi: Misiem Bojarskim i Misiem Kupidynem. Autorami zdjęć są białostoccy fotografowie: Marcin Jakowiak, Dawid Gromadzki i Aleksandra Kondratowicz. Koszt wykonania to 22,5 tysiąca złotych, za które miasto uzyskało po tysiącu egzemplarzy kalendarza wielokulturowego i trójdzielnego oraz stu kalendarza prawosławnego. W kalendarzu zaznaczono zarówno święta państwowe jak i katolickie oraz prawosławne. Na specjalne życzenie białostockiego ratusza znalazły się także oznaczanie świąt innych wyznań: żydowskich, muzułmańskich oraz wydarzeń związanych z Białymstokiem oraz jego historią. – Białostocki kalendarz wieloplanszowy nie trafi do sprzedaży. Znaczna część nakładu zostanie rozesłana do osób i instytucji istotnych dla promocji miasta, natomiast osobna pula zostanie przeznaczona dla zwycięzców konkursu, który niedługo zostanie ogłoszony na Facebooku Miasta – powiedział Rafał Rudnicki, zastępca prezydenta Tadeusza Truskolaskiego. AR
