Beata Tadla świętuje 24. urodziny syna. Tak dziś wygląda Jan

gazeta.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: Fot. KAPIF.pl


Beata Tadla pokazała się z dorosłym synem. Jan skończył właśnie 24 lata. Tego życzyła mu mama.
Życie prywatne Beaty Tadli było pełne zawirowań. Od 2021 roku dziennikarka jest szczęśliwą żoną biznesmena Michała Cebuli. To już trzecie małżeństwo prezenterki. Na pierwszy ślub prezenterka zdecydowała się jako niespełna 20-latka, ale ostatecznie związek nie przetrwał. W 2001 roku jej mężem został Radosław Kietliński i to właśnie z nim doczekała się jedynego syna, Jana. Gwiazda świętuje jego urodziny i przy okazji pokazała, jak teraz wygląda 24-latek.


REKLAMA


Zobacz wideo Gwiazdy bawiły się na urodzinach Lary Gessler


Beata Tadla z synem. Tak dziś wygląda 24-latek
W 2001 roku na świat przyszedł syn Tadli i Kietlińskiego. Para rozstała się w 2014 roku, Jan nie ukrywał, iż cieszył się z tego powodu. "Ja się bardzo cieszę, iż oni się rozstali, uważam, iż czasami jest tak, iż relacje po prostu nie wychodzą. Bardzo cieszę z tego powodu, iż moi rodzice, co prawda w różnym odstępie czasowym, ale znaleźli sobie drugie połówki, ułożyli sobie życie i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy" - mówił w "Co za tydzień". Syn dziennikarzy właśnie skończył 24 lata, czym dumna mama pochwaliła się w mediach społecznościowych. Tadla opublikowała na InstaStories zdjęcie z Janem, na którym wymownie napisała: "Żyj najpiękniej, synku". W naszej galerii na górze strony znajdziecie zdjęcie dziennikarki i solenizanta.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Małgorzata Rozenek zapozowała z rodziną i odgryzła się hejterom. Chodzi o Henia


Takie plany na przyszłość ma Jan Kietliński
Kilka lat temu Jan zdecydował się na studiowanie stosunków międzynarodowych w języku angielskim. Rok później zrezygnował na rzecz filologii szwedzkiej. Jak wyjaśniała Beata Tadla, decyzja podyktowana jest faktem, iż Jan kocha podróże, jak i odkrywanie świata. Nie oznacza to jednak, iż Kietliński nie pójdzie w ślady rodziców. Miał już bowiem okazję sprawdzić się jako dziennikarz - specjalizował się w tematach politycznych.
Syn Tadli zaangażował się w pomoc naszym sąsiadom ze wschodu. Nie tylko pomagał potrzebującym, ale i docierał do miejsc dotkniętych wojną. W mediach społecznościowych umieszczał relacje dotyczące dramatu uchodźców na polsko-ukraińskiej granicy. Ten fakt nie dziwi - Kietliński często decydował się na komentowanie rzeczywistość w sieci. Dziś pokazuje ujęcia z zagranicznych podróży. Jak wyjawił w rozmowie z portalem Jastrząb Post, przez cały czas szuka swojej zawodowej drogi, ale z pewnością jednym z jego celów jest niesienie pomocy.
Idź do oryginalnego materiału