Beata Tadla już tego nie ukrywa. Tak dorabia do pensji w "Pytaniu na śniadanie"

pomponik.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: pomponik.pl


Beata Tadla po latach przerwy powróciła do Telewizji Polskiej i dziś jest jedną z najpopularniejszych prezenterek "Pytania na śniadanie". Pomimo stałej pracy dziennikarka zdecydowała się ruszyć z własnym biznesem, który ma zapewnić jej dodatkowe źródło dochodu. "Czy się boję? Tak..." - napisała w mediach społecznościowych.


Beata Tadla wróciła do "Pytania na śniadanie"


Beata Tadla od wielu lat jest jedną z najpopularniejszych dziennikarek w Polsce. Swoją medialną karierę zaczynała od współpracy z takimi stacjami radiowymi jak Radio ESKA, Super FM i Plus.
Prawdziwym przełomem na drodze zawodowej okazało się przejście do telewizji. Gdy absolwentka kulturoznawstwa została prowadzącą program "Klub młodej mamy", zaczęła zdobywać coraz większą popularność i cieszyć się rozpoznawalnością w całym kraju.Reklama


Potem trafiła do TVN24, gdzie pracowała przy serwisach informacyjnych. Następnie związała się z Telewizją Polską, ale na fali zmian, jakie objęły Woronicza po przejęciu fotela prezesa przez Jacka Kurskiego, zrezygnowała.


Do mediów publicznych wróciła dopiero po kilku latach, kiedy w ramach przebudowy stacji z posadą w "Pytaniu na śniadanie" pożegnały się niemal wszystkie dotychczasowe gwiazdy.


Beata Tadla rusza z własnym biznesem


Teraz wygląda na to, iż 49-latka już na dobre zadomowiła się w śniadaniówce.
Pomimo stabilnej sytuacji w życiu zawodowym okazało się, iż Beata Tadla postanowiła dorobić sobie do swojej pensji z TVP i wraz z mężem otworzyła własny biznes.
Małżonkowie zdecydowali się na otwarcie własnego studia pilatesu. Dziennikarka przyznaje jednak, iż prowadzenie firmy łączy się z pewnym ryzykiem.
"Czy się boję? Tak... Czy to mnie powstrzymuje? Nie!" - napisała w mediach społecznościowych.Prezenterka "PnŚ" zadbała o to, by jak najlepiej przygotować się do nowego wyzwania.
"Ostatnie miesiące to niezwykle intensywny czas - kursy, szkolenia, zdobywanie nowej wiedzy, zastanawianie się, jak pogodzić wszystkie obowiązki, inwestowanie monet, znajdowanie wartościowych ludzi, zaangażowanie w materię, która jest już coraz mniej obca, choć była kosmosem" - dodała.
Beata Tadla nie ukrywa, iż własny interes od lat był dla niej celem i marzeniem.
"To wspaniały rok. Kończę 50 lat. (...) Jeszcze przed urodzinami zamierzam spełnić jedno ze swoich marzeń" - pisała na swoim profilu.
Jak widać, w końcu udało jej się je zrealizować.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Anna Lewandowska zastąpi Pakosińską i Tylickiego. Kiedy zadebiutuje w "Pytaniu na śniadanie"
Katarzyna Pakosińska i Tomasz Tylicki zwolnieni z "PnŚ". Teraz prezenter wyjawił prawdę
Stockinger wyjawił ws. zmian "Pytanie na śniadanie". Wspomniał o Wellman
Idź do oryginalnego materiału