Beata Kozidrak skomentowała swój „gorący występ” w Szczecinie. Nie tego się wszyscy spodziewali

allpress.pl 6 dni temu

Podczas ostatniego koncertu Bajmu w Szczecinie Beata Kozidrak, jedna z największych gwiazd polskiej muzyki, zaskoczyła fanów nie tylko dynamicznym występem, ale także szczerym wyznaniem o swoim stanie zdrowia.

  • Czytaj też: Nagle przewali koncert. „Wielka dama muzyki” walczy o życie

Występ artystki, pełen energii i znanych hitów, zyskał dodatkowy wymiar, gdy Beata ujawniła, iż walczy z poważną kontuzją – pękniętym żebrem.

Viralowy taniec Beaty Kozidrak

Podczas wykonania przeboju „Ok. Ok. Nic nie wiem, nic nie wiem” artystka wykonała uwodzicielski taniec, który gwałtownie obiegł media społecznościowe. Filmik z występu, na którym widać Beatę odzianą w marynarkę, kolarki, kabaretki i szpilki, tańczącą i zarzucającą włosami, trafił na TikToka, stając się hitem wśród fanów. Choć występ wyglądał na pełen energii, kulisy koncertu odsłoniły inną, bardziej osobistą historię.

Beata Kozidrak: „Mam pęknięte żebro”

Fani gwałtownie zwrócili uwagę na pomoc, jaką Kozidrak otrzymała od swojej córki przy wchodzeniu na scenę. Wówczas pojawiły się spekulacje dotyczące stanu zdrowia wokalistki. Jeden z uczestników koncertu, który podzielił się nagraniem z tego wydarzenia, wyjaśnił, iż Beata Kozidrak podczas występu przyznała, iż cierpi z powodu pękniętego żebra.

  • Zobacz również: Marcin Różalski u Wojewódzkiego powiedział wprost co sądzi o LGBT. To usłyszała cała Polska

– „Prowadź mnie córko, bo mam pęknięte żebro” – powiedziała Kozidrak do zgromadzonej publiczności, wywołując zaskoczenie wśród fanów.

Historia pękniętego żebra

W odpowiedzi na niedowierzanie części fanów, Beata Kozidrak wyjaśniła szczegóły swojej kontuzji, dzieląc się historią wizyty u lekarza i fizjoterapeuty:

– „Bolało mnie tu, poszłam do fizjoterapeuty, poszłam do lekarza. Badał mnie, badał, aż w końcu tu mocno przycisnął i wyrąbał żebro z drugiej strony. (…) Przysięgam wam, naprawdę, mam pęknięte żebro.”

Jej córka, która towarzyszyła Beacie na scenie, potwierdziła, iż sytuacja faktycznie miała miejsce. To właśnie z tego powodu wokalistka potrzebowała pomocy podczas wchodzenia na scenę, co nie przeszkodziło jej w dostarczeniu zgromadzonej publiczności niezapomnianych wrażeń.

Beata Kozidrak, mimo kontuzji, udowodniła, iż jest nie tylko ikoną polskiej sceny muzycznej, ale również artystką pełną determinacji. Jej szczere wyznanie, a także niesłabnąca energia na scenie, sprawiły, iż koncert w Szczecinie na długo pozostanie w pamięci fanów.

Idź do oryginalnego materiału